Tartiflette

Czyli zapiekanka ziemniaczana z Sabaudii, najlepsza na zimne dni
Korzystałam z rad zawartych w tych wątkach:
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,367497...&a=36749710
https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=1...;hl=tartiflette

Składniki:

- ziemniaki
- boczek
- cebula (u mnie czerwona)
- białe wino lub gęsta śmietana
- ser Reblochon

Ziemniaki gotujemy w mundurkach, lekko studzimy, obieramy i kroimy w plastry lub kostkę. Boczek pokrojony przesmażamy na patelni żeby wytopił się tłuszcz, dorzucamy cebulę pokrojoną w piórka i smazymy aż zmięknie. Wrzucamy ziemniaki i obsmażamy chwilę. Przekładamy ziemniaki do naczynia żaroodpornego wysmarowanego masłem, podlewamy winem lub śmietaną i na wierzch kładziemy Reblochon przekrojony poziomo na pół, skórką do dołu (można też ser pokroić w grube plastry i ułozyć w dwie warstwy na przemian z ziemniakami) Zapiekamy w 200*C przez ok. 15-20 minut.

A jak Ci powiem, że nie smakowało mi aż tak bardzo to będzie Ci lepiej?



Za to M się dosłownie zażerał