"Niebo i ziemia"

Przepis o tej niecodziennej nazwie znalazłam w książce Macieja Halbańskiego "Potrawy z różnych stron świata" w kuchni niemieckiej. Proporcje podane są dla 4 osób.
Składniki
60 dkg kaszanki
1 kg ziemniaków
75 dkg kwaśnych jabłek
10 dkg słoniny
cebula
łyżeczka cukru
sól

Ziemniaki i jabłka obieramy, z jabłek usuwamy gniazda nasienne. Gotujemy osobno ziemniaki w posolonej wodzie i osobno w niewielkiej ilości wody jabłka pokrojone w talarki. Ugotowane ziemniaki odcedzamy i dokładnie ucieramy (tłuczemy). Jabłka (bez wody) przecieramy przez cedzak, dodajemy łyżeczkę cukru, mieszamy i miazgę łączymy z ziemniakami, i trzymamy w cieple.
Słoninę kroimy w kostkę, cebulę drobno siekamy. Na stopionej słoninie rumienimy cebulę i przysmażamy z obu stron plastry kaszanki. Podajemy purée ziemniaczano-jabłkowe obłożone plastrami kaszanki, z cebulą i skwarkami. Smaczne, tanie i odmienne od naszych danie obiadowe.

W przepisie popełniłam błąd, który już naprawiłam. Przepraszam.

Witaj Beatko. Po prostu cukier wsypałam przez pomyłkę (tylko w poście) do gotowania, zamiast wymieszać go póżniej z miazgą jabłkową. Jabłka były kwaśne i żeby zbytnio nie kontrastowały z ziemniakami, trzeba je było troszeczkę dosłodzić. Ot i cały błąd. Namawiam na spróbowanie. Purée ziemniaczano, a właściwie jak Ty wolisz kartoflano-jabłkowe, jest bardzo ciekawe w smaku. Kaszanka też tu pasuje. Takie typowo niemieckie danie.

Nawet nie wiesz, jak się cieszę. Opisałaś to bardzo smacznie i z dużą dozą humoru. Dziękuję.