OMLEŚNIKI
Potrzeba matką wynalazków, więc ja matka wymyśliłam to danko swoim rebionkom, jak mnie się nie chciało nic wymyślnego robić
A więc - zrób ciasto jak na naleśniki
Ja daję:
2 jaja
2 szklanki mąki
zioła ulubione ( może być np. Świeży koperek)
sól, pieprz
oliwa
mleka z wodą tyle, żeby ciasto osiągnęło konsystencję gęstej śmietany
dodatki:
ser żółty starty na tarce
albo
szynka
albo jedno i drugie
Ciasto szybko miksuję pałką ( zwaną też blenderem) lub zwykłym mikserem, albo też ręcznie do uzyskania pożądanej konsystencji. Musi być dość gęsta.
Wylewam porcję na patelnię, smażę z jednej strony. Kiedy ciasto zaczyna się ścinać, ale jest jeszcze lekko surowe na wierzchu sypię ser na połowę placka, kładę szynkę i składam naleśnik na pół ( zakładam część bez farszu na część z farszem). Chwilę smażę. Teraz przewracam na drugą stronę, i też lekko rumienię. Składam ponownie na pół ( trójkącik) i zsuwam z patelni. Dodaję sos jaki komu pasi, może być majonez pół na pół z ketchupem. Najeść się można takim omleśnikiem jak nie wiem co!
Dodatki można dowolnie komponować – pewnie można dodać też boczuś, paprykę, co kto ma pod ręką.
Smacznego!
ewa
Potrzeba matką wynalazków, więc ja matka wymyśliłam to danko swoim rebionkom, jak mnie się nie chciało nic wymyślnego robić
A więc - zrób ciasto jak na naleśniki
Ja daję:
2 jaja
2 szklanki mąki
zioła ulubione ( może być np. Świeży koperek)
sól, pieprz
oliwa
mleka z wodą tyle, żeby ciasto osiągnęło konsystencję gęstej śmietany
dodatki:
ser żółty starty na tarce
albo
szynka
albo jedno i drugie
Ciasto szybko miksuję pałką ( zwaną też blenderem) lub zwykłym mikserem, albo też ręcznie do uzyskania pożądanej konsystencji. Musi być dość gęsta.
Wylewam porcję na patelnię, smażę z jednej strony. Kiedy ciasto zaczyna się ścinać, ale jest jeszcze lekko surowe na wierzchu sypię ser na połowę placka, kładę szynkę i składam naleśnik na pół ( zakładam część bez farszu na część z farszem). Chwilę smażę. Teraz przewracam na drugą stronę, i też lekko rumienię. Składam ponownie na pół ( trójkącik) i zsuwam z patelni. Dodaję sos jaki komu pasi, może być majonez pół na pół z ketchupem. Najeść się można takim omleśnikiem jak nie wiem co!
Dodatki można dowolnie komponować – pewnie można dodać też boczuś, paprykę, co kto ma pod ręką.
Smacznego!
ewa
