Po pierwsze witam, bo to mój pierwszy post
Jakiś czas temu zrobiłam tartę z podobnego przepisu (bez cebuli i dodatków, sam ser, śmietana lub jogurt i przyprawy) i z brokułami (przepis odnosił się tak samo do szpinaku), który wyszukałam w googlach i była naprawdę pycha
Wczoraj naszła mnie znowu na nią ochota, ale..
W przepisie była feta i tak zrobiłam za pierwsze, ale wczoraj nie miałam w sklepie też nie było więc nabyłam twarożek mazurski. Nie było problemu, właściwa konsystencja i przede wszystkim, smak!
Lubię poeksperymentować, więc do tego twarożka oprócz soli, pieprzu (czarnego i ziołowego).. starłam na tarce ogórka oraz wycisnęłam duży ząbek czosnku (jak tzatziki) oraz dodałam posiekany szczypiorek. Na ciepło nie było czuć różnicy poza aromatem czosnku, ale na zimno - po prostu pysia, pysia
Zamieściłabym zdjęcie... ale przed chwilę ktoś zeżarł ostatni kawałek