Makaroniki

Aniutka

Well-known member
Maj 11, 2008
2,082
1,506
113
Bezowo-migdalowe ciasteczka przelozone kremem z dodatkiem nutelli. Makaroniki zrobilam uzywajac metody wloskiej - podobno ta jest latwiejsza niz klasyczna metoda francuska.
Przepis z moichwypiekow.


- 150 g zmielonych migdałów
- 150 g cukru pudru
- 120 g białek (podzielone na 60 g + 60 g), w temperaturze pokojowej*
- 185 g cukru (podzielone na 150 g + 35 g)
- 50 ml wody
- barwnik w paście/żelu

Migdały i cukier puder umieścić w malakserze. Zmiksować do połączenia, przez około 2 minuty. Przesiać przez bardzo drobne sitko do większego naczynia usuwając wszelkie większe kawałki migdałów (w to miejsce dosypać nowych, drobniejszych, zazwyczaj jest to około 1 łyżeczki). Dodać 60 g białek, dokładnie wymieszać. Dodać dowolną ilość barwnika, wymieszać.

W misie miksera umieścić dodatkowe 60 g białek. Obok w małym kubeczku przygotować 35 g cukru.

W małym garnuszku umieścić 150 g cukru i 50 ml wody. Wymieszać, zagotować. W garnuszku umieścić termometr cukierniczy i gotować na średniej mocy palnika (ważne: nie mieszając ani razu!) do osiągnięcia na nim temperatury 118?C (245?F).

Gdy syrop dochodzi do temperatury 100?C (210?F) zacząć ubijać białka jak na bezy - do sztywnosci, pod koniec dodajac partiami cukier (35 g). Gdy syrop osiągnie wymaganą temperaturę natychmiast ściągnąć go z palnika i powoli, cienką strużką wlewać syrop cukrowy do ubijanych białek nie zaprzestając miksowania. Miksowanie kontynuować przez 5 - 8 minut do wystudzenia bezy.

Gotową włoską bezę dodawać do przygotowanej masy migdałowej, w trzech turach, dokładnie mieszając. Masa będzie robiła się rzadsza z każdym zamieszaniem, a w rezultacie powinna swobodnie opadać ze szpatułki w postaci gęstej, błyszczącej wstążki. Zbyt długo mieszana masa może spowodować rozlewanie się makaroników na macie; zbyt krótko - ciasto będzie zbyt gęste. To jest najtrudniejszy etap przygotowania makaronikow ta metoda.

Blachę do ciasteczek wyłożyć matą teflonową lub niewoskowanym papierem do pieczenia. Gotowe ciasto makaronikowe przełożyć do rękawa cukierniczego z okrągłą tylką. Trzymając tylkę prostopadle do blachy wyciskać na blachę makaroniki o średnicy około 3 cm, pozostawiając pomiędzy nimi spore odstępy. Po wyciśnięciu, odstawić makaroniki do wysuszenia - przy dotyku nie powinny się kleić, a na ich powierzchni powinna utworzyć się cienka skorupka. Ten proces zależy od wilgotności powietrza i może trwać od 20 - 60 minut (u mnie tylko 20 min, ale jest tu bardzo sucho).

Piec w temperaturze 160?C z termoobiegiem przez około 12 - 15 minut (mniejsze makaroniki pieczemy krócej, większe dłużej).

Gotowe makaroniki ściągać delikatnie z blaszki, przekładać kremem.

Krem: 110 g mascarpone
2-3 lyzki nutelli
Skladniki wymieszac lyzka i przekladac makaroniki.

Najlepsze sa na drugi dzien po przelozeniu. Suche ciastka mozna przechowywac ok. tygodnia.
 

Załączniki

  • IMG_0938.jpg
    IMG_0938.jpg
    386 KB · Wyświetleń: 1
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
Ja tylko raz robiłam makaroniki. Wyszły . Ale pamiętam jak po wycisnieciu należało kilka razy stuknac blacha aby pozbyć się pęcherzyków powietrza. Tu nie robiłaś tego ?
 

Aniutka

Well-known member
Maj 11, 2008
2,082
1,506
113
Nie, nie bylo takiej potrzeby. Widzialam w kilku przepisach sugestie zeby wlasnie tak robic, ale u mnie nie bylo widac zadnych pecherzykow, wiec dalam sobie spokoj.
A, chcialam jeszcze dopisac jedna rzecz: kupilam mate do makaronikow, ale nie wszystkie mi sie na niej zmiescily, wiec czesc upieklam na zwyklym papierze do pieczenia i te wyszly lepsze - mialy ladniejszy ksztalt. Te na macie nie byly idealnie okragle (pewnie dalam za duzo ciasta). W kazdym razie chodzi mi o to, ze mata wcale nie jest koneiczna do zrobienia tych ciasteczek.
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,279
3,521
113
Naprawdę trudno uwierzyć, że to Twój makaronikowy debiut. Masz po prostu talent.
icon_smile.gif