Masa do robienia ozdób na ciasta i torty

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Przepis jest na dużą porcję. Chcąć zrobic dekorację do tortu - np bukiet róż - wystarczy połowa porcji.

1/2 kostki margaryny lub masła
1 szkl wody
25 dkg mąki pszennej
1/2 kg cukru pudru
barwniki spożywcze

Wodę gotujemy z tłuszczem, po zagotowaniu wsypujemy mąkę, dokładnie mieszamy, chwilę prażymy. Zdejmujemy z ognia, dodajemy cukier puder i wyrabiamy na gładką masę.
Barwniki dodajemy na dowolnym etapie, ja zazwyczaj dodaję w chwili wyrabiania z cukrem - można już wtedy masę podzielić na tyle porcji ile kolorów chcemy zastosować.
Kiedy przestygnie można zaczynać lepienie ozdób.

Masa pozostawiona bez przykrycia na dłużej zastyga na wierzchu - co daje się zniwelowac poprzez ponowne zagniatanie - ale żeby nie było klopotu - przykryć naczynie folią, lub włozyć masę do woreczka.
Masa jest bardzo długo plastyczna, więc nie trzeba się śpieszyć, można bawić się jak plasteliną. Można wałkować i wykrajać kształty foremkami.
Gotowe ozdoby można obtaczać w cukrze co daje dodatkowy efekt dekoracyjny.
Ozdoby z czasem zasychają, na powierzchni robi się skorupka która nie pęka, ułatwia to przenoszenie ozdób, jednak nie jest na tyle twarda żeby nie można ich było zjeść. Wnętrze np. wisienek pozostaje w konsystencji dość przyjemnej. Płatki róży stają się bardziej kruche.

Do stworzenia wisienek potrzebne są nam igły sosnowe (dostępne cały rok
icon_wink.gif
) oberwane garścią z gałązki prawie wszystkie ładnie trzymają się po dwie. Umyć dokładnie i osuszyć.
Przycinamy do odpowiedniej długości, pamiętajac że część zostanie wciśnięta w wisienkę. Formujemy kuleczki i wciskamy szypułki. Zostawiamy do przeschnięcia.

Jak się okazało - masę można zamrażać. Meliphera napisała:
CYTATMasa po rozmrożeniu nie straciła swoich właściwości a nawet powiedziałabym, że fajniej się lepiło.
 

Załączniki

  • r__e.jpg
    r__e.jpg
    32.5 KB · Wyświetleń: 4
  • wi_nie1.jpg
    wi_nie1.jpg
    115.7 KB · Wyświetleń: 1
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0
Jestem pod wrażeniem
daumen.gif
Cinka, twoje zdjęcia?
 

agusia

Member
Lut 2, 2007
43
0
0
Będę musiała poszukać... Dziękuję bardzo za odpowiedź.
bussi.gif
Mam jeszcze jedno pytanie, jak długo można przechowywać już zrobione?
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Dziękuję za słowa uznania
icon_smile.gif

Masę można przechowywać dość długo. Po 3 dniach od zrobienia - pod warunkiem że przechowujemy szczelnie zapakowane można spokojnie nadal z niej coś ulepić.
Gotowe ulepione ozdoby zostawione na powietrzu zasychają suchą skorupką coś jak na groszkach, niestety tracą połysk, za to twardo trzymają formę.
Różyczki które zaschną na twardo można przechowywać zapewne miesiącami - jednak wtedy już nie odwazyłabym się ich zjeść
icon_wink.gif
 

Sinistra

Member
Lut 21, 2005
16,701
3
38
Idź paskudo, za zdolna jesteś.

Te róże.........
eek2.gif
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Do Elki - cinowego zdobniczo-tortowego guru - mi daleko
icon_redface.gif
z czekolady w życiu mym nie umiała...
A z tego lepi się jak z plasteliny.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Czy napewno trzymałaś się proporcji? Ona wychodzi bardzo gęsta, w momencie zaparzania mąki bardzo gęstnieje i żeby dodać cukier trzeba go wgniatać... nie wiem co mogłaś zrobić nie tak
icon_sad.gif
 

El_mag

Member
Kwi 11, 2007
7
0
0
Witam,
dzięki Twojemu przepisowi byłam w stanie "wyczarować" mojej córci - taki oto tort.
 

Załączniki

  • Torcik.JPG
    Torcik.JPG
    28.1 KB · Wyświetleń: 0

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0
El_mag
lecker.gif
Super roboata, swietnie ci wyszedł
daumen.gif
icon_wink.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: