Czekolada plastyczna do wykonania róż

tess16

Member
Maj 11, 2006
148
0
0
Super plastyczna czekolada, z której można wyczarować piękne róże i inne dekoracje.

200g białej czekolady
74g syropu kukurydzianego
Czekoladę połamać i rozpuścić w kąpieli wodnej. Odstawić, wlać syrop kukurydziany, szybko wymieszać i wylać na zwykły papier pakowy (łatwo absorbuje tłuszcz). Rozpłaszczyć. Zostawić na około 5 godzin, aby papier wchłonął tłuszcz. Zeskrobać czekoladę z papieru, lekko zagnieść, zawinąć szczelnie w folię i włożyć do lodówki na dobę. Po tym czasie nadaje się do obróbki. Jednak temperatura otoczenia nie może przekroczyć 20 st.C.
Tak przygotowaną czekoladę można przechowywać w lodówce bardzo długo, musi być tylko szczelnie zawinięta.
Życzę powodzenia w tworzeniu dekoracji.
Poniżej tort,który robiłam na wesele udekorowany takimi właśnie różami

Pozdrawiam, Teresa

 

olkenik

Member
Cze 22, 2007
466
0
0
oo jaaa.....
Tess....
anbetung.gif

już widzę co będzie moim nowym celem: znalezienie syropu kukurydzianego
icon_smile.gif
 

Made

Member
Maj 17, 2007
415
0
0
Czy syrop kukrydziany nie jest czasem mylony z golden syrupem? Czytałam ostatnio jakiś przepis, gdzie używano tych nazw zamiennie, a z tego, co wiem golden syrup jest z rafinowanego cukru...
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

tess16

Member
Maj 11, 2006
148
0
0
Made - nigdy nie używałam golden syrup i nie znam go. W przepisie, który posiadam jest mowa o syropie kukurydzianym i taki stosuję.
monikakarczynska - spokojnie do kilku miesięcy, ja przechowuję w chłodnej ciemnej spiżarce.
Pozdrawiam.
 

JoannaR

Member
Maj 21, 2007
44
0
0
Nie mogę znaleźć nigdzie syropu kukurydzianego. Czy można go czymś zastąpić?
 

issa

Member
Mar 6, 2008
263
0
0
tess- pozazdrościć zdolności manualnych
icon_smile.gif
 

tess16

Member
Maj 11, 2006
148
0
0
Joasiu, syrop kukurydziany można kupić w każdym sklepie ze zdrową żywnością. Skanna podała namiary na sklep internetowy.
Issa - bardzo dziękuję
icon_smile.gif

Pozdrawiam
 

issa

Member
Mar 6, 2008
263
0
0
a tak sie zastanawiam- czego używasz do barwienia?
 

tess16

Member
Maj 11, 2006
148
0
0
Róże są akurat w swoim naturalnym kolorze (biała czekolada jest lekko kremowa a syrop kukurydziany ma złocisty kolor), płatki lekko pociągłam srebrnym barwnikiem za pomocą pędzelka. Do barwienia używam barwników spożywczych w płynie lub paście.
 

julia

Member
Sie 30, 2006
533
0
0
Tess mam pytanie: czy te Twoje torty ktore sa na fotkach w galerii równiez pokryte są tą masą z czekolady plastycznej? i powiedz proszę, gdzie zakupiłaś wykrawaczki do literek (sa takie nietypowe)
 

julia

Member
Sie 30, 2006
533
0
0
.... a i jeszcze jedno: czy po wyjęciu z lodowki robisz z tą masa cos np podgrzewasz, żeby byla elastyczniejsza, czy zagniatasz a moze odrywasz kawaleczek i po lekkim ogrzaniu w dłoniach zaczynasz lepic róże?
 

tess16

Member
Maj 11, 2006
148
0
0
Witam Julia
Torty są pokryte masą cukrową ticino, bo takie było życzenie zamawiających. Ta masa jest śnieżnobiała, a czekolada niestety lekko kremowa. Wykrawaczki do literek i inne kupowałam w sklepie internetowym "Tortownia" i w Centrum Słodkiej Dekoracji PAN w Poznaniu.
Masę po wyjęciu z lodówki nie trzeba podgrzewać (wyciągam dzień wcześniej), następnie odcinam kawałek, wałkuję, wykrawam kółeczka z których modeluję płatki i zlepiam do siebie tworząc różę.
Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości, to pytaj. Pozdrawiam, Teresa.
 

julia

Member
Sie 30, 2006
533
0
0
Tess, jakiej czekolady używasz do zrobienia tej masy plastycznej? Za pierwszym razem użyłam Milki i basa była super, może nawet za szybko twarniala, natomiast teraz uzylam bialej czekolady firmy "ARO" i to jest porazka
icon_sad.gif
poki jest w lodowce, to wszystko jest ok, a jesli znajduje sie poza nia to robi strasznie taka plynna, nie daje sie nic z nią zrobić. Chyba bedę musiala zrobić drugą masę z milki i połączyc je obie razem, mysle, że wtedy będzie ok
 

tess16

Member
Maj 11, 2006
148
0
0
Witam Julia
Jeśli chodzi o czekolady, to używam tylko (wg mnie) dobrych firm: Alpen Gold, Wawel, Baron, czasem Goplana lub Terrawita. Czekolada czekoladzie nierówna, te lepsze są trochę droższe ale szkoda czasu i produktów na eksperymenty. Milki ani Aro nigdy nie używałam.
Pozdrawiam, Teresa
icon_smile.gif