- Sie 19, 2007
- 16,197
- 1
- 0
Ljutenica I
Na 2 kg ljutenicy:
6 kg czerwonych papryk
1,5 kg pomidorów
łyżka posiekanej natki pietruszki
łyżka cukru
półtorej łyżki soli
półtorej szkl oleju
papryki oczyścić z nasion i pokroic na drobne kawałki, pomidory obrać ze skórki i zetrzec na tarce.
Warzywa wrzucic do garnka i gotowac na średnim ogniu aż całkowicie rozmiękną, przetrzeć przez sito. Ponownie doprowadzic do wrzenia i gotować na średnim ogniu do uzyskania konsystencji gęstego puree.
Dodać natkę pietruszki, cukier, sól i olej.Wszystko dokładnie wymieszać, można dodać zmiażdżony czosnek
Przekładać do ciepłych wysterylizowanych słoików i gotować 30 minut całkowicie zanurzone w wodzie.
Sos podawać do kebabczeta, pieczonych ryb lub zwyczajnie do chleba.
Ljutenica II
3 kg papryki
3 kg bakłażanów
4 kg pomidorów
2 cebule
4 ząbki czosnku
pół szkl oleju
łyżka czubrycy
sól
Pomidory zblanzować, obrać ze skórki, przetrzec przez sito.Przełożyć do dużego garnka i gotować aż połowa płynu odparuje.
Papryki i bakłażany opiec na grillu lub w piekarniku tak, aby skórka poczerniała. Zostawic pod przykryciem do ostygnięcia.
Papryki obrać ze skórki i oczyścić z gniazd nasiennych, starając sie nie stracić wyciekającego z nich soku..
Bakłażany obrać ze skórki, ale sok wylać.
Papryki i bakłażany można posiekać lub zmiksować, zaleznie czy chcemy otrzymać zupełnie gładki sos czy raczej nie.
Obie cebule drobno posiekać, i zeszklić na oleju. dodając czubrycę i roztarty czosnek. Wszystko połączyć i gotować jeszcze razem przez 20 minut.
Przełożyć do wysterylizowanych słoików, ustawiając je do góry dnem i pod kocyk. Nie wymagają pasteryzacji.
Oczywiście ja niczego nie przecierałam przez sito, spawę załatwiła żyrafka.
Pomidory nie były tarte na tarce, nigdy w zyciu, pokroiłam nieco i rozciapkałam w malakserze.
Reszta mniej więcej zgodnie z przepisem. Bardzo dobry sos, polecam, jak i inne przepisy z tej książki.
Na 2 kg ljutenicy:
6 kg czerwonych papryk
1,5 kg pomidorów
łyżka posiekanej natki pietruszki
łyżka cukru
półtorej łyżki soli
półtorej szkl oleju
papryki oczyścić z nasion i pokroic na drobne kawałki, pomidory obrać ze skórki i zetrzec na tarce.
Warzywa wrzucic do garnka i gotowac na średnim ogniu aż całkowicie rozmiękną, przetrzeć przez sito. Ponownie doprowadzic do wrzenia i gotować na średnim ogniu do uzyskania konsystencji gęstego puree.
Dodać natkę pietruszki, cukier, sól i olej.Wszystko dokładnie wymieszać, można dodać zmiażdżony czosnek
Przekładać do ciepłych wysterylizowanych słoików i gotować 30 minut całkowicie zanurzone w wodzie.
Sos podawać do kebabczeta, pieczonych ryb lub zwyczajnie do chleba.
Ljutenica II
3 kg papryki
3 kg bakłażanów
4 kg pomidorów
2 cebule
4 ząbki czosnku
pół szkl oleju
łyżka czubrycy
sól
Pomidory zblanzować, obrać ze skórki, przetrzec przez sito.Przełożyć do dużego garnka i gotować aż połowa płynu odparuje.
Papryki i bakłażany opiec na grillu lub w piekarniku tak, aby skórka poczerniała. Zostawic pod przykryciem do ostygnięcia.
Papryki obrać ze skórki i oczyścić z gniazd nasiennych, starając sie nie stracić wyciekającego z nich soku..
Bakłażany obrać ze skórki, ale sok wylać.
Papryki i bakłażany można posiekać lub zmiksować, zaleznie czy chcemy otrzymać zupełnie gładki sos czy raczej nie.
Obie cebule drobno posiekać, i zeszklić na oleju. dodając czubrycę i roztarty czosnek. Wszystko połączyć i gotować jeszcze razem przez 20 minut.
Przełożyć do wysterylizowanych słoików, ustawiając je do góry dnem i pod kocyk. Nie wymagają pasteryzacji.
Oczywiście ja niczego nie przecierałam przez sito, spawę załatwiła żyrafka.
Pomidory nie były tarte na tarce, nigdy w zyciu, pokroiłam nieco i rozciapkałam w malakserze.
Reszta mniej więcej zgodnie z przepisem. Bardzo dobry sos, polecam, jak i inne przepisy z tej książki.
Ostatnią edycję dokonał moderator: