Baba paryska

Margot

Well-known member
Cze 24, 2005
16,670
490
83
wielkanoc_063.JPG
Przepis na pyszną, prościutką i leciutką babkę znalazła u Lo, na jej blogu Pistachio. Bardzo polecam.

Baba paryska z przepisu z 1885 roku
zaczyn

130 g mąki
125 ml tłustego, letniego mleka
70 g świeżych drożdży

250 g masła (w temperaturze pokojowej)
skórka starta z 1 cytryny
rdzeń z 1 laski wanilii
4 jaja (w temperaturze pokojowej)
4 żółtka (w temperaturze pokojowej)
390 g mąki
2 szczypty soli
50 ml koniaku
130 g drobnego cukru
60 g rodzynek

przepis na 2 babki, na formy 2 litrowe

Przygotować zaczyn. 130 g mąki wymieszać z ciepłym mlekiem. Dodać drobno pokruszone drożdże, ponownie wymieszać, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia.
Masło włożyć do miski. Dodać skórkę startą z cytryny i rdzeń wanilii. Zmiksować na gładką, jasną i puszystą masę. Cały czas miksując, dodawać po jednym żółtku (kolejne dodać, kiedy poprzednie połączy się z masą), a następnie po jednym jajku.
Do masy maślanej dodać zaczyn i wymieszać. Cały czas miksując końcówki haki dodać sól i po trochu przesianą mąkę. Zmiksować do połączenia na średnich obrotach. Miksując dolewać po trochu alkohol. Kiedy masa będzie gładka, dosypywać po trochu cukier. Miksować całość przez 15 - 20 minut.
Dodać rodzynki i miksować do połączenia.
Ciasto przełożyć do dwóch wysmarowanych masłem i wysypanych mąką forem do bab.
Przykryć formy folią spożywczą i grubszą ściereczką lub ręcznikiem i odstawić do wyrastania na 2-3 godziny (albo i dłużej). Ciasto w formach powinno urosnąć do trzech czwartych objętości form.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C.
Piec około 30 minut. Sprawdzić stan upieczenia patyczkiem.
Wyjąć baby z piekarnika i odstawić do wystygnięcia.
Wyjąć baby z formy i polukrować je (ja zrobiłam lukier z rumu i soku z cytryny) lub obsypać cukrem pudrem.

Przepis: Maria Marciszewska z książki "Kucharka szlachecka"
wielk_004.JPG

Moje uwagi
-babka dość szybko zrobiła się trochę sucha, tak po 1,5 dnia
-jak dla mnie na cała porcje starczyłoby 35g drożdży , ja robiłam z pół porcji i tyle dałam(35 g) , ale wg mnie to za dużo
 

Załączniki

  • wielkanoc_063.JPG
    wielkanoc_063.JPG
    178.1 KB · Wyświetleń: 28
  • wielk_004.JPG
    wielk_004.JPG
    155.7 KB · Wyświetleń: 29
Ostatnią edycję dokonał moderator:

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,293
1,344
113
Margot, dobrze, że napisałaś o suchości tej baby. W oryginale autorka napisała, że"Baba jest bardzo wilgotna i aromatyczna i pozostaje taka przez kilka dni.". Myślałam, że trafiłam na faktycznie wilgotną drożdżówkę.
I jak tu wierzyć przepisom.
mruga.gif
 

Margot

Well-known member
Cze 24, 2005
16,670
490
83
Nooo po upieczeniu na drugi dzień była przepyszna, leciutka, wilgotna, na następny już nie , ale ja jej nie lukrowałam i stała nienakryta, może to moja winna z tym przesuszeniem.
Ale smaczna nadal jest choć dobrze pod ręką mieć kubek z herbatą
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: