- Lut 28, 2006
- 7,620
- 1
- 38
Inspirowana sałatką jedzoną w restauracji, długo nie mogłam odtworzyć tego smaku, okazało się, że kluczem do sukcesu jest zalanie warzyw gorącym, aromatycznym olejem. Porcja dla dwóch osób.
Składniki:
2 ogórki sałatkowe
1 łyżeczka soli
2 łyżki chińskiego octu ryżowego
1 łyżeczka cukru
1 ząbek czosnku
0,5-1 papryczka chilli, najlepiej czerwona dla kontrastu (ilość wg gustu i ostrości papryczki)
1 łyżka neutralnego oleju do smażenia
Ogórki obrać ze skóry, przeciąć wzdłuż na ćwiartki, ściąć część z nasionami i odłożyć (w tym przepisie już nie będzie potrzebna, można zużyć np. do koktajlu), każdy kawałek pociąć po skosie na 0,5 cm plasterki (przypominające kształtem kopytka), posypać solą, wymieszać i odstawić na około 15 minut, zależy od ogórka, chodzi o to, żeby zrobiły się bardziej sprężyste i podatne na wyginanie. W międzyczasie posiekać drobno czosnek i chilli, przełożyć do małego rondelka, wlać do tego olej. Ogórki opłukać wodą i dokładnie odsączyć, wymieszać je z octem i cukrem. Rondelek z czosnkiem i chilli podgrzewać aż zacznie wrzeć, cały czas pilnować i mieszać, smażyć do momentu aż wyraźnie będzie czuć zapach chilli, olej zacznie robić się pomarańczowy, podobnie jak chilli (zacznie tracić kolor). Natychmiast przelać do ogórków i wymieszać. Odstawić minimum na godzinę, ja zwykle przekładam do 0,5 litrowego słoiczka, dzięki temu wszystkie kawałki ogórka są pokryte zalewą i lepiej przechodzą jej smakiem. Można przechowywać kilka dni w lodówce, delikatnie zmiękną, ale ciapy nie będzie.
Moje uwagi:
Osobom nie jedzącym cukru, polecam zastąpienie go innym, dozwolonym słodzidłem, słodki smak jest dość ważny w kuchni chińskiej i potrzebny do uzyskania balansu. Soli nie trzeba się bać, dobrze się spłukuje i ogórki nie mają nawet słonego posmaku.
Składniki:
2 ogórki sałatkowe
1 łyżeczka soli
2 łyżki chińskiego octu ryżowego
1 łyżeczka cukru
1 ząbek czosnku
0,5-1 papryczka chilli, najlepiej czerwona dla kontrastu (ilość wg gustu i ostrości papryczki)
1 łyżka neutralnego oleju do smażenia
Ogórki obrać ze skóry, przeciąć wzdłuż na ćwiartki, ściąć część z nasionami i odłożyć (w tym przepisie już nie będzie potrzebna, można zużyć np. do koktajlu), każdy kawałek pociąć po skosie na 0,5 cm plasterki (przypominające kształtem kopytka), posypać solą, wymieszać i odstawić na około 15 minut, zależy od ogórka, chodzi o to, żeby zrobiły się bardziej sprężyste i podatne na wyginanie. W międzyczasie posiekać drobno czosnek i chilli, przełożyć do małego rondelka, wlać do tego olej. Ogórki opłukać wodą i dokładnie odsączyć, wymieszać je z octem i cukrem. Rondelek z czosnkiem i chilli podgrzewać aż zacznie wrzeć, cały czas pilnować i mieszać, smażyć do momentu aż wyraźnie będzie czuć zapach chilli, olej zacznie robić się pomarańczowy, podobnie jak chilli (zacznie tracić kolor). Natychmiast przelać do ogórków i wymieszać. Odstawić minimum na godzinę, ja zwykle przekładam do 0,5 litrowego słoiczka, dzięki temu wszystkie kawałki ogórka są pokryte zalewą i lepiej przechodzą jej smakiem. Można przechowywać kilka dni w lodówce, delikatnie zmiękną, ale ciapy nie będzie.
Moje uwagi:
Osobom nie jedzącym cukru, polecam zastąpienie go innym, dozwolonym słodzidłem, słodki smak jest dość ważny w kuchni chińskiej i potrzebny do uzyskania balansu. Soli nie trzeba się bać, dobrze się spłukuje i ogórki nie mają nawet słonego posmaku.