Mielić i po trochę dodawać do mąki chlebowej przy pieczeniu chleba.
Kiedyś robiłam chleb z całego pszenicznego ziarna. Moczyłam je przez dwie doby i po odsączeniu mieliłam w maszynce do mięsa, dodawałam część mąki chlebowej, zaczyn albo drożdze i wychodził przepyszny chleb. Szczegółowego przepisu nie pamiętam i nawet nie wiem, czy jeszcze gdzieś go mam, ale poszukać mogę.