Zapiekanka z wędzoną rybą - trewal

Będąc nad morzem "zdobyłam" wędzoną rybę ("nie sezon" się dowiedziałam ).
Trewal wędzony - nie jest tłusty, ma spore ości, które bardzo fajnie odchodzą od mięsa.

Ponieważ nie miałam pomysłu co z nim zrobić, wykombinowałam sobie zapiekankę

Potrzebujemy:
wędzoną rybę - u mnie ok. pół tuszki trewala - oczywiście pozbywamy się ości
ziemniaki - zależnie od wielkości naczynia do zapiekania - ja dałam 6 średnich
pół cebuli
2 ogórki kiszone
jogurt naturalny - u mnie pół dużego opakowania
sól, pieprz, słodka mielona papryka, majeranek

Obrane ziemniaki podgotowałam w wodzie posolonej - żeby szybciej zjeść (krócej trzeba piec ). W tym czasie podsmażyc na patelni cebule pokrojoną w kostkę. Ogórki pokroić w plasterki. Rybę rozdrobnić palcami - nie mocno.
Ostudzone ziemniaki pokroić w plastry i wyłożyć dno naczynia żaroodpornego. Posolić delikatnie i sypnąć pieprzem. Na tak przygotowany spód kładziemy ogórki, na ogórki cebulę a na nią rybę i znowu ziemniaki, które kończą zapiekankę.
Jogurt mieszamy z pieprzem, solą papryką i majerankiem. Zalewamy całość.
Piekłam w 210 stopniach ok. 35 min. na początku przykryłam folią alu. 10 min. przed końcem zdjęłam folię i zapiekłam górę.
Mniam