Bliny*

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,233
3,486
113
Bliny

Źródło przepisu – Kuchnia polska PWE 1982

20 dag mąki pszennej (u mnie ostatnio orkiszowej)
20 dag mąki gryczanej
2 dag drożdży
2 jajka
cukier (daję czubatą łyżeczkę cukru pudru)
ok. 3/4 l mleka
3 dag masła lub margaryny
sól
8 dag tłuszczu do smażenia (moim zdaniem najlepszej jest klarowane masło)

Mąkę pszenną i gryczaną oddzielnie przesiać. Do pszennej dodać drożdże rozmieszane z cukrem i 1/4 l mleka. Postawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Dodać mąkę gryczaną i tyle mleka, aby ciasto było gęste jak śmietana. Wybijać starannie łyżką, dodając żółtka, pianę z białek, topione masło i sól. Postawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Małą patelnię smarować tłuszczem, nalewać ciasta na 1/2 cm grubo, smażyć szybko z dwóch stron na równym ogniu.
Usmażone bliny układać na ogrzanym półmisku i zaraz podawać. Dodatki: topione masło, śmietana, pasta śledziowa, kawior.

Moje uwagi:
Swego czasu robiłam bardzo często, bo dziecko za nimi przepadało. Oprócz wymienionych dodatków pasują do nich m.inn. pasty tuńczykowa i łososiowa.

bliny.jpg

bliny2.jpg
 

Załączniki

  • bliny.jpg
    bliny.jpg
    32.8 KB · Wyświetleń: 46
  • bliny2.jpg
    bliny2.jpg
    29.9 KB · Wyświetleń: 46
Ostatnią edycję dokonał moderator:

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Kiedyś robiłam je bardzo często. Nauczyła mnie moja przyjaciółka Rosjanka. Czasem robiłam z samej mąki pszennej wg pani Neli Rubinstein. Jednak te z mąką gryczaną są bardziej stylowe i lepiej mi smakują. Zdjęcie piękne, zachęcające. Mam w domu słoiczek kawioru i inne składniki. Dokupię tylko mąkę gryczaną i do dzieła. Muszę kogoś zaprosić na tę ucztę. Aha, ja jeszcze podaję z wędzonym łososiem kupowanym w cieniutkich plasterkach, które kroję na jakieś 2 cm paseczki. Do tego obowiązkowo ciepłe masło. Dzięki za przepis
lecker.gif
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,233
3,486
113
Z mąką gryczaną są bardziej pulchne, lekkie i porowate, dzięki czemu pięknie wchłaniają dodatki.
Ciepłe masło absolutnie obowiązkowe!
A podać do nich można niemal wszystko - wędzone ryby, fileciki anchovis, pastę sardelową, śledzie z bryndzą, awanturki i inne pasty serowe, pasty jajeczne lub nawet same drobno posiekane jajka i różne pikantne sosy. Ostatnio podawałam do nich nawet ajvar i adżikę.
Szczypior, posiekane jajka czy kawałeczki śledzia można też dodawać od razu do ciasta przed smażeniem.
Z bitą śmietaną, cukrem, owocami i konfiturami mogą również stanowić ciekawy deser.
Mogą być robione wyłącznie z mąki gryczanej, ale trzeba ją najpierw zaparzyć wrzącym mlekiem.
Przepadała za nimi caryca Katarzyna i lubiła je podawać w towarzystwie kawioru i szampana swoim coraz to młodszym wybrańcom...
icon_smile.gif


Więcej o rosyjskich blinach:
https://www.cincin.cc/index.php?s=&show...st&p=814364
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,233
3,486
113
oliweczka @ 1 Feb 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=815739a make gryczana to gdzie kupujecie, bo jakos mi sie ostatnio nie rzucila w oczy?
Szukaj w kąciku ze zdrową żywnością.

oliweczka @ 2 Feb 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=816668Joanno,poradz mi, jesli mleko zastapie woda, straszliwie straca na smaku?
Nie próbowałam ich nigdy robić na wodzie, ale wydaje mi się, że też powinny się udać.
Już bardziej nie wyobrażam ich sobie bez masła...
 

duende

Member
Cze 25, 2008
3,857
0
0
jak nie znajdziesz mąki gryczanej to po prostu zmiel kaszę gryczaną. Ja tak robię i jest OK.
W sobotę byłam na wieczorze rosyjskim i tam dowiedziałam się, że bliny muszą mieć średnicę patelni aby były blinami. Te placuszki jakie my w Polsce nazywamy blinami nimi nie są
icon_smile.gif

 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,233
3,486
113
Jak najbardziej bliny smaży się pojedynczo (w podanym przez mnie przepisie również!), przy czym używa się do nich specjalnych, nieco mniejszych patelni niż na naleśniki (czyli po rosyjsku - bliny lub blińczyki).
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

duende

Member
Cze 25, 2008
3,857
0
0
no widzisz, tego w Twoim przepisie nie doczytałam.
Pamiętam jednak że moja babcia i mama blinami nazywała placuszki wielkości dłoni.
Zdaniem Rosjan, z którymi rozmawiałam w sobotę bliny im cieńsze tm lepiej to świadczy o gospodyni
icon_smile.gif
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,233
3,486
113
duende @ 9 Feb 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=820455no widzisz, tego w Twoim przepisie nie doczytałam.
Joanna @ 1 Feb 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=815524Małą patelnię smarować tłuszczem, nalewać ciasta na 1/2 cm grubo, smażyć szybko z dwóch stron na równym ogniu.
Co do grubości blinów, to w zdecydowanej większości posiadanych przeze mnie przepisów wymaga się, by te drożdżowe gryczane i pszenno - gryczane były miękkie, pulchne i porowate.
Bliny to jednak nie tylko bliny rosyjskie ( ruskie)...
Blinami są też wywodzące się z Litwy placki ziemniaczane i owsiane.
Pięknie o nich pisze Tadeusz Konwicki:
"Jako gastronom samouk uznaję bliny za potrawę Wielkiego Księstwa Litewskiego.(...) Na Litwie bliny były podstawą jedzenia, na Wileńszczyźnie - samym życiem. Gryczany blin to salon. Kiedy arystokracja rosyjska zajadała się blinami z kawiorem, zaczęto je tam wypiekać z gryki. I blin gryczany jest blinem rosyjskim (...). Nasz wileński był kartoflany, najprostszy, z surowych tartych kartofli. U nas byl nawet blin owsiany, łamliwy. Stąd powiedzonko wileńskie: nie łam się jak owsiany blin."

Jak widać, blin blinowi nierówny.
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Lud_

Member
Maj 19, 2008
1,368
0
0
Joanno, zrobiłam dziś na kolację bliny z Twojego przepisu, bo pomyślałam, że nie ma bardziej odpowiedniego sposobu na pierwszy świadomy kontakt z kuchnią rosyjską niż bliny właśnie
icon_smile.gif
.

Bardzo smaczne, puszyste w środku, mąka gryczana nadaje im bardzo ciekawy smak
daumen.gif
Zjadłam za to zdecydowanie nie po rosyjsku, bo ze słonym masłem orzechowym i waniliowym serkiem - może profanacja, ale jaka smaczna
fiesgrins.gif


Myślę teraz nad jakimiś całkiem wytrawnymi, ale wegetariańskimi dodatkami do blin(blinów?
gruebel_2.gif
) w wersji obiadowej. Jakieś pomysły?
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,233
3,486
113
Cieszę się, że smakowały.
icon_smile.gif

Z wegetariańskich dodatków pasują moim zdaniem różne pikantne sosy typy ajwar czy adżika i potrawy typu peperonata czy ratatouille. Ja je najbardziej lubię z topionym masłem.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: