![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() kucharz-zawodowiec ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 7.253 Dołączył: 21-December 05 Użytkownik nr: 1.142 ![]() |
Z mojej nowej ulubionej ksiazki Olives, Lemons & Za'atar Rawii Bishary.
Kombinacja smakow, tekstur, przypraw, kolorow - w kilku slowach: kuchnia Bliskiego Wschodu. Proporcje podaje wg oryginalnego przepisu (15 sporych kaft, mysle dla 6-8 osob), a w skladnikach moje modyfikacje. Dzien wczesniej przygotowalam mielone mieso na kafty. 1.5kg mielonego miesa (750g wolowiny i 750g jagnieciny) 1 duza cebula, starta na tarce 1 duzy miesity pomidor (uzylam 2 plum toms z puszki), pokrojony w mala kostke 60g posiekanej swiezej pietruszki 1 lyzka swiezo mielonego czarnego pieprzu 1 lyzka soli 4 lyzeczki mielonego ziela angielskiego 1/2 lyzeczki startej galki muszkatolowej 1/2 lyzeczki mielonego kuminu Wszystkie skladniki polaczylam ze soba. Miske zakrylam folia i wstawilam do lodowki. Nastepnego dnia zrobilam farsz: 5 lyzek oliwy z oliwek extra virgin 4 srednie cebule, drobno posiekane 3 pomidory (uzylam plum toms z puszki), pokrojone w mala kostke 30g posiekanej pietruszki 1 lyzka sumaku 1 lyzeczka pieprzu 1 lyzka drobno posiekanego czosnku sok z 1 cytryny Smazylam cebule na rozgrzanej oliwie przez 10 min az zmiekla i zezlocila sie. Odjelam z tego 3 kopiaste lyzki. Do pozostalej cebuli dodalam pomidory, pietruszke (rezerwujac 2 lyzki), sumak, przyprawy i sok. Przemieszalalm i zdjelam z ognia. Piec rozgrzalam do 230C. Na stole rozlozylam spory kawalek folii przeroczystej. Mieso podzielilam na 110g porcje i rozplaszczalam w mokrych dloniach na placki. Placki miesa umieszczalam na foli, na srodek wykladalam porcje farszu i pomagajac sobie folia zamykallam farsz w miesie. Dobrze gdy dlonie sa wilgotne caly czas, mieso daje sie wtedy idealnie zamykac, ksztaltowac i gladzic. Przygotowane kofty ukladalam na blasze wylozonej papierem do pieczenia (moze byc plaskie naczynie zaroodporne). Blache wstawilam do pieca i pieklam ok 15 - 20 min az mieso zbrazowialo. W tym czasie przygotowalam ostry sos tahini. 200ml tahini 4 zabki czosnku sok z 3 cytryn (u mnie sok z 1 cytyny i 2 limonek) 1/2 lyzeczki soli Maldon 60ml wody (ja dodalam reszte soku pomidorowego z puszki z ktorej bralam pomidory) 40ml melasy granatowej 1 lyzke pasty chilli Zblendowalam wszystkie skladniki az powstal gladki sos. Slodko-kwasny, umiarkowanie pikantny. Blache z kaftami wyjelam z pieca i obficie polalam mieso sosem, posypalam zarezerwowana cebula i pietruszka. Wstawilam do pieca na 5 minut.
Załączone pliki
|
|
|
![]()
Post
#2
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 26.745 Dołączył: 28-November 05 Skąd: Loca Deserta Użytkownik nr: 1.024 ![]() |
Wyglądają wspaniale, dzięki za wpisanie przepisu.
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
![]() kucharz-zawodowiec ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 7.253 Dołączył: 21-December 05 Użytkownik nr: 1.142 ![]() |
Bardzo prosze. Porcja jest ogromna, jedlismy z goscmi przez 2 dni, tzn 2 posilki
![]() |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 26.745 Dołączył: 28-November 05 Skąd: Loca Deserta Użytkownik nr: 1.024 ![]() |
Mam sumak, tylko nie mam jagnięciny. Jak myślisz, z samej wołowiny też będą pyszne?
|
|
|
![]()
Post
#5
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 16.183 Dołączył: 19-August 07 Skąd: środek Polski Użytkownik nr: 5.092 ![]() |
O sumaku, molasie granatowej mogę zapomnieć, o tahini i pastę chili można popytac w sklepach..... Jagniecina czasem się trafia albo czym można zastąpić? Tylko chyba to juz nie będzie to samo danie, a myślę o swoich imieninach. Niby do lipca daleko, ale czas tak szybko płynie....
![]() |
|
|
![]()
Post
#6
|
|
![]() kucharz-zawodowiec ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 7.253 Dołączył: 21-December 05 Użytkownik nr: 1.142 ![]() |
Mam sumak, tylko nie mam jagnięciny. Jak myślisz, z samej wołowiny też będą pyszne? Joanno, ja bym sprobowala, ale moze wolowine mielona z tlustszego kawalka. O sumaku, molasie granatowej mogę zapomnieć, o tahini i pastę chili można popytac w sklepach..... Jagniecina czasem się trafia albo czym można zastąpić? Tylko chyba to juz nie będzie to samo danie, a myślę o swoich imieninach. Niby do lipca daleko, ale czas tak szybko płynie.... ![]() Samanto nie zapominaj, znalazlam dla Ciebie sumak i molase , harrisa, tahini Zrob jak Joanna, z samej wolowiny. |
|
|
![]()
Post
#7
|
|
![]() kucharz-zawodowiec ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 7.253 Dołączył: 21-December 05 Użytkownik nr: 1.142 ![]() |
Jesli obawiasz sie, ze nie zuzyjesz melasy, to sie nie martw, moze dlugo stac po otwarciu, a poza tym mozna wykorzystac ja w dressingach, sosach, deserach, lodach. Truskawki z ta melasa sa pyszne.
|
|
|
![]()
Post
#8
|
|
![]() szef kuchni ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 4.583 Dołączył: 28-August 05 Skąd: Szczecin Użytkownik nr: 692 ![]() |
Jesli obawiasz sie, ze nie zuzyjesz molasy, to sie nie martw, moze dlugo stac po otwarciu, a poza tym mozna wykorzystac ja w dressingach, sosach, deserach, lodach. Truskawki z ta molasa sa pyszne. Czy molasa z granatow inaczej zwana jest narszarab? Jesli tak, to dluuuuuugo stoi otwarta, znaczy zamknieta byle korkiem i czy zakretka. Ma mnostwo zastosowań oprocz tych wymienionych przez tatter; patrz kuchnia gruzinska i azerbajdżanska, ormianska i kazachska. |
|
|
![]()
Post
#9
|
|
![]() kucharz-zawodowiec ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 7.253 Dołączył: 21-December 05 Użytkownik nr: 1.142 ![]() |
tak, tak, narsharab to wlasnie syrop/melasa z granatow.
zalozylam wlasnie watek w niebie, mysle, ze sie przyda |
|
|
![]()
Post
#10
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 16.183 Dołączył: 19-August 07 Skąd: środek Polski Użytkownik nr: 5.092 ![]() |
Dzięki Tatter! Ja to danie muszę wypróbować wczesniej żebym się przypadkiem przy gościach nie zdziwiła ....
![]() |
|
|
![]()
Post
#11
|
|
![]() pomoc kuchenna ![]() ![]() Grupa: Srebrny użytkownik Postów: 229 Dołączył: 11-February 11 Skąd: UK Użytkownik nr: 27.527 ![]() |
ale piekne danie tatter. Wlasnie chcialam sie spytac, czy smak bedzie juz nie taki bez jagnieciny, bo ja nie cierpie jagnieciny, wiec chcialam uzyc sama wolowine
![]() ![]() |
|
|
![]()
Post
#12
|
|
![]() kucharz-zawodowiec ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 7.253 Dołączył: 21-December 05 Użytkownik nr: 1.142 ![]() |
Piglet, smak oczywiscie bedzie inny, a i struktura sie zmieni - wolowina po ugotowaniu jest bardziej sucha, a w kombinacja pol na pol jagnieciny i wolowiny daje oczekiwany koftowy efekt. Jesli jadlas Kabede kiedykolwiek to bedziesz wiedziec o co mi chodzi. W dodatku te kafty sa faszerowane i w farszu jest sumak, ktory neutralizuje smak typowy dla miesa jagniecego/baraniego. Na dodatek mozesz dodac sumaku do miesa mielonego.
Jedlismy te roladki rowniez na zimno, daja sie swietnie kroic. Mysle, ze mozna podac je w picie z salatkami i sosami - upiec jak w przepisie tylko bez sosu tahini, sosem polac juz w picie. Tak zrobie nastepnym razem. |
|
|
![]() ![]() |
Wersja Lo-Fi | Datenschutzerklärung | Impressum | Aktualny czas: 10th December 2019 - 15:23 |