<span style='font-size:16pt;line-height:100%'>Nie wiem, czemu one są po indiańsku Kiedy byłam mała, tak je ochrzciłam i tak zostało.
/Liska/</span>
4 matjasy
3 średniej wielkości cebule
1 mały koncentrat pomidorowy
1 szklanki rodzynek /niekoniecznie/
plaster ananasa / niekoniecznie/
2 łyżki majonezu
liść laurowy, ziele angielskie
curry ok. 1 łyżeczki,
pieprz, cukier do smaku
wymoczone śledzie pokroić na małe kawałki.
cebulę obrać i pokroić, wrzucić na rozgrzany olej / ok.3 łyżki/ zaszklić, dodać liść laurowy, ziele angielskie, curry, podlać wodą ok.1/2 szklanki i dusić na wolnym ogniu do miękkości / jak ktoś lubi można dodać wymoczone w gorącej wodzie rodzynki oraz pokrojony w drobne kawałki ananas/ dodać mały koncentrat pomidorowy i jeszcze trochę potrzymać na wolnym ogniu. Wszystko ma być miękkie, odstawić do ostygnięcia, następnie dodać majonez pieprz i cukier i dokładnie wymieszać.
Pokrojone śledzie włożyć do sosu lekko wymieszać i gotowe.
Smacznego.
/Liska/</span>
4 matjasy
3 średniej wielkości cebule
1 mały koncentrat pomidorowy
1 szklanki rodzynek /niekoniecznie/
plaster ananasa / niekoniecznie/
2 łyżki majonezu
liść laurowy, ziele angielskie
curry ok. 1 łyżeczki,
pieprz, cukier do smaku
wymoczone śledzie pokroić na małe kawałki.
cebulę obrać i pokroić, wrzucić na rozgrzany olej / ok.3 łyżki/ zaszklić, dodać liść laurowy, ziele angielskie, curry, podlać wodą ok.1/2 szklanki i dusić na wolnym ogniu do miękkości / jak ktoś lubi można dodać wymoczone w gorącej wodzie rodzynki oraz pokrojony w drobne kawałki ananas/ dodać mały koncentrat pomidorowy i jeszcze trochę potrzymać na wolnym ogniu. Wszystko ma być miękkie, odstawić do ostygnięcia, następnie dodać majonez pieprz i cukier i dokładnie wymieszać.
Pokrojone śledzie włożyć do sosu lekko wymieszać i gotowe.
Smacznego.
Ostatnią edycję dokonał moderator: