Tort czekoladowy

imamcia

Member
Lis 29, 2005
2,398
0
36
http://img86.imageshack.us/my.php?image=tortjan4fd.jpg

Biszkopt z 6 jaj na blache prostokątną:
6 jaj
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
szczypta proszku do pieczenia
2-3 łyżki wrzątku
Żłtka z cukrem ucieramy do białości, dodajemy wrzątek. Wkręcamy mąki wymieszane z prosziem do pieczenia, ubijamy pianę z białek i delikatnie mieszamy z masą żółtkową.
Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy do zezłocenia.
Krem:
3 całe jajka ubić na parze z trochę więcej niż połową szklanki cukru. Odstawić do wystygnięcia. Następnie dwie gorzkie czekolady rozpuścić z kilkoma łyżkami śmietanki w kąpieli wodnej. Ostudzić. Połączyć czekoladę z ubitymi jajkami. W międzyczasie ubić na sztywno szklankę śmietanki kremówki z cukrem waniliowym i delikatnie połaczyć z czekoladową masą.
Biszkopt przeciąć na pół i każdą część na dwa. Nasączyć ponczem z herbaty, rumu i cytryny z cukrem
Na zmianę przekładałam kremem czekoladowym z bita śmietaną ze śmietan-fixem i cukrem waniliowym. (Tak chciał jubilat)
Na wierzch krem czekoladowy i dekoracje jak na załaczonym obrazku.
Niestety zdjęcia w przekroju niet, bo wszystko znikło w mig. Ale zapewniam, że smakowało wszystkim.
 

isabell

Member
Lip 7, 2005
4,947
0
36


Imamciu pozwoliłam sobie te cudo zmniejszyć
icon_smile.gif
 

imamcia

Member
Lis 29, 2005
2,398
0
36
Dzięki Iza, a jak tam Twój torcik?
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
Isabell porażka?? :shock: ten torcik jest prześliczny!!!! nie bądz taka skromna naprawdę super wyszedł :!: i ten napis dwukolorowy jaki ładny
 

isabell

Member
Lip 7, 2005
4,947
0
36
Isabell porażka?? :shock: ten torcik jest prześliczny!!!! nie bądz taka skromna naprawdę super wyszedł :!: i ten napis dwukolorowy jaki ładny
uwierz ,jestem skromna ale nie do przesady ,niestety mistrza nie mam szans doścignąć ale i uczniowe muszą być no nie i dzięki wielkie
 

imamcia

Member
Lis 29, 2005
2,398
0
36
Iza, ale dyrdymały pleciesz, mnie się Twój tort bardzo podoba, chętnie bym go skosztowała
skromnisia z Ciebie, ale nie przesadzaj :mrgreen:
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
jutro robię ten tort na 23 urodziny mojej siostry no i troszkę zestresowana jestem więc tak dla pewności kilka pytanek ;) mam tylko blechę 40/25 cm, czy nie będzie za duża na ten biszkopt? i czy krem czekoladowy którym wysmarowałyście torty to ten który jest w środku czy trzeba dorobić albo kupić polewę bo nie starczy? to chyba wszystko jak narazie ;)
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
pomoże mi ktoś??
icon_sad.gif
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
biszkopt z 6 jajek robie w tortownicy 26cm
wychodza 3 placki
jak policzysz ze wzoru na kolo ktorego nie pamietam :oops: i bedzie to samo co pole tej blaszki co chcesz uzyc to bedziesz wiedziala czy bedzie dobra czy nie
chociaz ja bym piekla bo jakby cos to po prostu bedziesz miala zamiast trzech dwa placki
widzialam chyba zdjecia urodzinowe Izy i ona miala w przekroju wlasnie ten krem gdyby sie jednak okazalo ze mogloby byc go za malo to mozesz uzyc zamiennie jakiejs kremowki czy dzemu
Dziewczyno, toż Ty specjalista w ciastach i ciasteczkach jestes rob nie wahaj sie. :mrgreen:
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
Sylion dziękuję bardzo :bussi: za pomoc i za wsparcie :blume:
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
Ty się nie chwal tylko trudniejszych wzorów na maturkę proszę się uczyć a nie sie gotowaniem zajmujesz :lol: ten wzór to nawet ja jako geograf znam :mrgreen: ;)
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
:lol: :lol: :lol:
i się dowiedziałam
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
do zezłocenia to na jasno złoto czy na złoto brązowo?? :mrgreen:
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
dobra, poradziłam sobie ;) jest średnio złoty 8)
 

imamcia

Member
Lis 29, 2005
2,398
0
36
Sylwia, sorry, wyjeżdżałam i przez dwa dni byłam bez dostępu do zdobyczy techniki. I jak wyszło?
 

imamcia

Member
Lis 29, 2005
2,398
0
36
1. do zezłocenia, tzn. u mnie "na oko" - jak widzę, że biszkopt juz ma odpowiedni kolor, to po prostu sprawdzam patyczkiem, jesli patyczek suchy, wyłaczam piekarnik, wyjmuję biszkopt jszcze ciepły i odwracam tortownicę lub blaszkę do góry nogami i tak sobie stygnie. Przy takim stygnięciu jest zawsze super, nie wysuszony
2. krem na wierzchu, to ten ze środka, ale jak zwykle u mnie dowolnośc całkowita. Jak widzę, że zabraknie, to labo dorabiam śmietanę ze śmietan-fixem, albo kombinuje z ozdobami ak, żeby nikt się nie domyslił, że czegos zabrakło :mrgreen:
Dzisiaj służe radami :mrgreen: