Kluski drożdzowe gotowane na parze*
- Autor wątku Iguana
- Data rozpoczęcia
Też zrobiłam te kuleczki - pampuchy drożdżowe. Wrzuciłam wszystko do automatu do chleba i dałam program na wyrabianie i rośnięcie ciasta, potem zrobiłam kulki i na tackę z folią i siup do zamrażalnika (bo to robiłam już późnym wieczorem). Na drugi dzień do gara na parę i były na obiadek z sosikiem mięsnym lub jogurtem. Rodzina powiedziała, że są o niebo lepsze od kupowanych i że innych juz nie będzie jadła, tylko te robione przeze mnie.
Dzięki Iguano za przepis.
Dzięki Iguano za przepis.
Znowu robiłam i o mały fgiel nie spaliłabym mieszkania
Ale na szczęscie mąż był w domugazik na kuchni był za duży
a swoją drogą ciekawe jak robią to profesjonaliści? na pewno mają olbrzymi, płaski gar, odpowiednią materię naciągniętą tak by kluski nie przytulały się za bardzo do siebie podczas gotowania
na pewno mają olbrzymi, płaski gar, odpowiednią materię naciągniętą tak by kluski nie przytulały się za bardzo do siebie podczas gotowania Ekhm, czy mogłabym poprosić o przybliżenie mi techniki gotowania na parze. Nigdy tego nie robiłam, ale z tego, co tu wyczytałam, to naciąga się gazę na gar i na to kładzie kluchy. I teraz tak: ile czasu mają się parzyć, czy nie przywierają do gazy?
Kasia
Kasia
nie powinny przywierać, no może troszeczkę ja pakuję kluchy na gazę i przykrywam miską i tam sobie siedzą tak kilka minut, taką powiedzmy dłuższą chwilę (one w tym czasie sobie rosną).
ja pakuję kluchy na gazę i przykrywam miską i tam sobie siedzą tak kilka minut, taką powiedzmy dłuższą chwilę (one w tym czasie sobie rosną).A ta woda pod nimi cały czas sobie pyrka? Sorki za głupie być może pytania, ale kto pyta, nie błądzi
To zaskoczę rodzinkę i uwarzę im te kluchy. U nas czegoś takiego nigdy się nie jadło, ale wygląda tak smakowicie, że spróbuję. Trzymajcie kciuki, żeby wyszły
Kasia
Kasia
pytanie mam , bulki na parze( jak ja to nazywam
) robie od bardzo dawna, dzisiaj jednak po raz pierwszy z tego przepisu i mam pytanko:
JAzazwyczaj robie na sciereczce( i na garnku gotujacym sie pod przykryciem sobie je paruje Mam jednak problem bo ostatnio wychodza mi po brzegach gotowe a w srodku surowe
No i co zrobic zebycale dobre wyszly- robic mniejsze kulki??
JAzazwyczaj robie na sciereczce( i na garnku gotujacym sie pod przykryciem sobie je paruje
Mam jednak problem bo ostatnio wychodza mi po brzegach gotowe a w srodku surowe No i co zrobic zebycale dobre wyszly- robic mniejsze kulki??