- Wrz 19, 2004
- 28,667
- 2,967
- 113
Mąka pszenna niskoglutenowa 450 lub 500 - 2 szklanki (ok. 30 dkg)
Cukier-puder - 4 łyżki ( 6 dkg)
Jaja-zółtka - 8-10 szt ( 25 dkg)
Masło - 1/4 kostki 250 gramowej - 6 dkg
Cukier waniliowy - 1 szt
Spirytus - 2-3 łyżki
Cukier-puder i waniliowy wyrobić z masłem na puch, dodawać stopniowo zółtka i na końcu spirytus. Po dokładnym wymieszaniu dodać mąkę i zagnieść krótko ciasto o średniej konsystencji (jak faworkowe). Ciasto zbijać wałkiem parę minut, ciągle je składając, aby było dobrze wyrobione. Odłożyć do lodówki na około godzinę, szczelnie przykryte, aby nie wytworzyła się sucha skórka.
Następnie ciasto wałkuje się na grubość 2-3 mm i kroi radełkiem paski szerokości 15-18 mm. Paski te nawija sie lekko spiralnie na metalowe rurki tak, aby zwoje zachodziły na siebie, układa na blasze w odstępach 2-3 cm, smaruje wierzch ciasta roztrzepanym jajem i piecze w temp. 200 stopni do lekkiego zrumienienia. Po upieczeniu, kiedy sa jeszcze ciepłe, zdejmuje się korpusy z metalowych rurek, ochładza i napełnia dowolnym kremem, jeżeli np. orzechowym, to wtedy końce rurek obsypuje sie zmielonymi orzechami. Mozna tez końce ciastka zanurzyc na moment w rozpuszczonej czekoladzie.
Smacznego
Cukier-puder - 4 łyżki ( 6 dkg)
Jaja-zółtka - 8-10 szt ( 25 dkg)
Masło - 1/4 kostki 250 gramowej - 6 dkg
Cukier waniliowy - 1 szt
Spirytus - 2-3 łyżki
Cukier-puder i waniliowy wyrobić z masłem na puch, dodawać stopniowo zółtka i na końcu spirytus. Po dokładnym wymieszaniu dodać mąkę i zagnieść krótko ciasto o średniej konsystencji (jak faworkowe). Ciasto zbijać wałkiem parę minut, ciągle je składając, aby było dobrze wyrobione. Odłożyć do lodówki na około godzinę, szczelnie przykryte, aby nie wytworzyła się sucha skórka.
Następnie ciasto wałkuje się na grubość 2-3 mm i kroi radełkiem paski szerokości 15-18 mm. Paski te nawija sie lekko spiralnie na metalowe rurki tak, aby zwoje zachodziły na siebie, układa na blasze w odstępach 2-3 cm, smaruje wierzch ciasta roztrzepanym jajem i piecze w temp. 200 stopni do lekkiego zrumienienia. Po upieczeniu, kiedy sa jeszcze ciepłe, zdejmuje się korpusy z metalowych rurek, ochładza i napełnia dowolnym kremem, jeżeli np. orzechowym, to wtedy końce rurek obsypuje sie zmielonymi orzechami. Mozna tez końce ciastka zanurzyc na moment w rozpuszczonej czekoladzie.
Smacznego