Wino z kwiatu czarnego bzu*

-magda-

Member
Mar 24, 2006
328
0
0
Wino z kwiatu czarnego bzu (baniak 4,5 l)
1 kg cukru
5 g kwasku cytrynowego
filiżanka herbaty
pożywka dla drożdży
drożdże (winiarskie)
3-4 duże kwiatostany
Kwiaty zalewamy 2,5 l wrzącej wody, odstawiamy na 2 dni przykryte w garnku, mieszamy od czasu do czasu.
Na 3-ci dzień przygotowujemy matkę drożdżową (zgodnie z przepisem na opakowaniu)
Cukier zalewamy 0,5 l wrzącej wody. Chłodzimy.
Wszystko wlewamy do gąsiora.
Można dodać rodzynki. Całość stoi kilka miesięcy, można dosłodzić, jeśli ktoś woli bardziej słodkie. Należy próbować <!--emoid:lol:--><!--endemo-->

Ja robię w baniakach 15-20 l. Lubię to winko.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

janie

Well-known member
Paź 23, 2004
3,389
841
113
A ja robię wino według takiego przepisu:

40 baldachów, zerwanych w słoneczny dzień, oczyszczonych (tj. bez muszek) opłukać, wytrzepać i rozłożyć na ściereczce do wyschnięcia.
Wycisnąć sok z 3 cytryn, a 1 wyszorowaną, pokroić w grube półplasterki.
Kwiaty, po maksymalnym usunięciu ogonków (jak sie najkrócej uda) wrzucić do gąsiora, sok i cytryny również i zalać przegotowaną, ostudzoną wodą z cukrem, mniej więcej 20 litrów (cukru 3-4 kg - jak kto lubi). Po dwu dniach dodać pokrojony w kostkę melon, a po tygodniu drożdze winne dla białych win. Po 6 tygodniach fermentacji wino zlać, gąsior umyć, wino ewentualnie dosłodzić i ponownie nastawić. Ja, tak około listopada przelewam do butelek od szampana wlewając do każdej ok. pół szklanki oryginalnego szampana dla pobudzenia bąbelków. Na Sylwestra szampan strzela że hej. Właśnie nowy nastaw fermentuje od tygodnia. Polecam, jeśli ktoś lubi zaskakujące smaki i aromaty. :redwine: