niby jeżyki

emzetka

Member
Sie 2, 2005
2,255
0
0
zmodyfikowany przepis z książki "Smakołyki na pikniki" na jeżyki

2 szklanki płatków kukurydzianych
szklanka cukru
pół szklanki mleka
3 łyżki kakao
5 dag masła
10 dag orzechów pistacjowych (ja robiłam bez nich)
+ lody, najlepiej białe - np. waniliowe

Zagotować mleko, wsypać cukier, gdy się rozpuści - dodać masło i kakao. Zestawić z ognia, dosypać płatki i wyłuskane, drobno posiekane orzechy. Dokładnie wymieszać, formować łyżeczką jeżyki i kłaść je na półmisek natłuszczony masłem. Masa powinna być gęsta, by jeżyki zanadto się nie rozlewały. Najlepiej przygotować je poprzedniego dnia.

Moja modyfikacja dotyczy płatków - w oryginale są owsiane, oraz wyglądów i formy podania - moje się zupełnie nie skleiły (właściwie nie wiem dlaczego - może proporcje do płatków kukurydzianych są złe :roll: ) więc wrzuciłam wszystko do jednego pojemnika, a jutro podam razem z lodami - posypie porcję loda niby jeżykiem ;)

ps. mam nadzieję, że uda mi się wykonać zdjęcia
 

bajeczka

Moderator
Mar 20, 2005
4,167
0
0
Ja też
icon_smile.gif
 

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0
Hm, te jeżyki jakie wychodzą w konsystencji? Tzn są twarde czy rozciapciane?
Myslę, że są miękkie, ale piszesz, że posypiesz nimi lody... :roll: :cheers:
 

emzetka

Member
Sie 2, 2005
2,255
0
0
powiedziałabym raczej, że jeżyki w swej konsystencji są twarde - faktycznie stwierdzenie "posypię" może namieszać - wyciągnąć mmożna je łyżką i nałożyć na lody - spróbuj a sama zobaczysz jaką pyszną mają konsystencję ;)
 

Imago

Member
Cze 26, 2006
6,551
1
0
Pozwolę się dopisać jako, że sama wczoraj zrobiłam coś podobnego . Właściwie robiłam już ładnych parę lat temu jak tylko podpatrzyłam u mojej babci. Jednakże obie nie wiedziałyśmy, że w książkach jest na to przepis . Jako, że moje pseudo jeżyki różnią się odrobinę to pozwolę sobie opisać co namieszałam .
W kąpieli wodnej rozpuściłam masło, czekoladę deserową, cukier i kakao (deco moreno). Dodałam następnie Musli tropikalne. Ponieważ wszystko sypałam "na oko" to odrobinkę z czymś przesadziłam 8) i wyszło mniej kleiste niż powinno . Jak zwykle nie udało mi się uformować tego jakbym chciała więc wyszło mi coś w rodzaju kupeczek , mama już od dawna nazywa te moje "jeżyki" "kupczakami" :mrgreen: no i odstawiłam do lodówki - część masy pochłonęłam na ciepło w misce bez formowania 8). Dla mnie wyszło mało słodkie, dla moich rodziców wręcz przeciwnie...
Pozwolę sobie zamieścić także i zdjęcie. Mało profesjonalne i apetyczne. Ale zapewniam, że "kupczaki" smakują super. Nadają się i do kawy i herbaty. A radę o natłuszczeniu miski, talerza przed nałożeniem pseudo jeżyków to sobie zapamiętam na przyszłość .

kupczakisy2.jpg
 

Imago

Member
Cze 26, 2006
6,551
1
0
Miło, że się podobają . Własciwie to są jak twoje tyle, że bez mleka . A ponieważ jest to mój pierwszy przepis na CinCinie (i wogóle na jakimkolwiek forum) to pozwolę sobie mały toaścik wznieść :cheers:.
 

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0
A ja myslałam , ze to białe, to mleko, a zdjecie przedstawia masę w misce podczas wyrabiania :mao: Znowu pomroczność jasna :lol:
Imago - fajne kupki, ja bym je w rękach jeszcze bardziej wyturlała, zeby miały kształt kulek :mrgreen: Kiedyś takie ciasteczka robiłam na bazie herbatników :lol:
 

Imago

Member
Cze 26, 2006
6,551
1
0
:mao: Akulka uśmiałam się serdecznie . Owszem można by je bardziej ukulać z pewnością, tyle, że nie bardzo się chciały kleić do siebie - do moich rąk to co innego dlatego nakładałam łyżką. Herbatniki to dobra myśl. Wypróbuję "następną razą" .
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
jeżem bym tego nie nazwała
icon_mrgreen.gif
ale rodzicom smakuje
icon_smile.gif
 

Załączniki

  • je_.JPG
    je_.JPG
    66.1 KB · Wyświetleń: 0
Ostatnią edycję dokonał moderator: