- Lis 13, 2005
- 9,187
- 2,741
- 113
Przepis był podany dawno temu w jakiejś gazecie przez Mietka Szcześniaka
0,5 l spirytusu
1/2 pomarańczy
1 mandarynka
1 cytryna
2 łyżki miodu
bakalie: kilkanaście rodzynek, 4 figi, 4 morele, 4 daktyle
Spirytus przelać do słoja lub butelki z szeroką szyjką, dodać umyte i pokrojone w kostkę owoce ze skórką, pokrojone figi, daktyle, morele, rodzynki i miód. Odstawić na 3 - 4 dni. Codziennie wstrząsać zawartością. Następnie dolać 0,5 litra zimnej przegotowanej wody i znów odstawić na trzy dni. Przecedzić. Można też podawać z owocami.
Jeszcze nie robiłam, ale mam wielką ochotę.
Jobi, jak myślisz, czy nie trzeba tu dodać więcej "słodyczy" (miodu lub cukru)
0,5 l spirytusu
1/2 pomarańczy
1 mandarynka
1 cytryna
2 łyżki miodu
bakalie: kilkanaście rodzynek, 4 figi, 4 morele, 4 daktyle
Spirytus przelać do słoja lub butelki z szeroką szyjką, dodać umyte i pokrojone w kostkę owoce ze skórką, pokrojone figi, daktyle, morele, rodzynki i miód. Odstawić na 3 - 4 dni. Codziennie wstrząsać zawartością. Następnie dolać 0,5 litra zimnej przegotowanej wody i znów odstawić na trzy dni. Przecedzić. Można też podawać z owocami.
Jeszcze nie robiłam, ale mam wielką ochotę.
Jobi, jak myślisz, czy nie trzeba tu dodać więcej "słodyczy" (miodu lub cukru)

Ostatnią edycję dokonał moderator: