Łódeczki z piersi kurczaka.

Hichotko, próbuję niemal wszystkie Twoje mięsne przepisy. Dla mojej rodziny są doskonałe. Ten będzie kolejny. Dziękuję, bo ja nie mam fantazji.

Opinia znajomej:
"Lodeczki drobiowe udaly sie. Z malymi zastepstwami.Mianowicie, byla to piers indycza,nie bylo pieczarek,ser Gorgonzola.Ten wielki kawal miecha pokroilam na mniejsze , tak ze wyszla mi 4 lodeczki , roznej wielkosci.Nie mialam tez wszystkich przypraw, pokropilam sokiem z cytryny.Napchalam srem kieszonki, posmarowalam oliwa naczynie i polalam po wierzchu.Przykrylam po 20 min.Jak dla mnie dekoracyjne, proste i smaczne.Jeszcze raz dzieki za natchnienie."

Dodam tylko, że miałyśmy "problem" - ja nie robiłam jeszce tego danka, ale analizując przepis miałyśmy wątpliwość - chodzi o fragment z punktu 3: "Wszystko to zalewamy oliwą". Hichocie, uściślij to proszę - czy Ty zalewasz te łódki oliwą??? (po co ja pytam... w końcu łódka lubi pływać )

Jestem już po "czarnej robocie"
Ponieważ jedzonko ma być na ok. 19 łódeczki czekają.
A zrobiłam je tak: pieczarki w plasterki (jak radziła Hichotka) i siup na patelnię (wolę pieczarki podsmażone), w trakcie podpiekania ciut je przyprawiłam i dolałam ciut octu balsamicznego, bo miałam na niego chęć. Smakują ODLOTOWO! Ostudziłam je, coby paluszków nie poparzyć, i do zminych, tuż przed nakładaniem ich do mięsa, dodałam pokrojony w kostkę ser. Soli dałam mało, bo ser ją ma.
Do naczynia żaroodpornego nalałam oliwy i mięsne "łódeczki" sobie miąchałam w niej, a potem nacierałam mieszanką przypraw podanych przez Hiiiiiiii Poleniuchowały sobie trochę. Po jakimś tam czasie nafaszerowałam je pieczareczkami z serem z patelni i teraz sobie leniuchują dalej i czekają, aż załaduję je do pieca
Dodam tylko, że oprócz "łódeczek" powstał mi też jeden... mhm jakby to nazwać... "materac-kanapka"? Każda pierś ma taki malutki "języczek" Piersi miałam dwie, więc języczki były dwa. Na jeden (przyprawiony, jak "łódeczki&quot położyłam trochę pieczarek i na to drugi.
Cztery łódki i jeden... dziwak "nasiąkają" pysznie...
c.d.n.

I ja też....Mam pytanie -nie lubimy serów pleśniowych i czy zółty sprawdzi się czy to raczej zupełnie inny smak?

No, mam wreszcie chwilę.
Od wczoraj, to jeden z moich MEGA ULUBIONYCH przepisów (tych MEGA nie ma zbyt dużo...)
W kuchni słychać było tylko mlaskanie, wzdychanie,... Noramlnie ODLOT!!!
...
Brakuje mi słów.
...
Powiem tak: PRÓBUJCIE I SIĘ DELEKTUJCIE, bo warto. Pracy wbrew pozorom nie ma dużo.

Bietko, sera pleśniowego nie ma tu zbyt dużo - 5 dkg na dwie piersi... a co za tym idzie jego smak nie jest tu głównym. Myślę, że spokojnie jakiś fajny żółty ostry serek fajowo zastąpi pleśniowy posmaczek

Robiłam je znów wczoraj (tym razem smakowanie zbiorowe) i... zauważyłam, że w przepisie stoi ser pleśniowy typu Brie, a ja dodawałam owszem ser pleśniowy, ale był to Lazur błękitny - czyli ślepotą swą zmodyfikowałam przepis....
Mięsko podałam z Bułeczkami zapiekanymi z rokpolem i czosnkiem i wielgachną michą sałatki kapuściano - pekińskiej z ogórkiem kiszonym i majo...
Powiem tak: zmywarka się nienapracowała

Łódeczki bardzo smaczne i szybko się je robi

Ojej to ja tu jeszcze nic nie wpisałam!

Robiłam je już jakiś czas temu są bardzo smaczne. Na penwo powtórzę ten przepis!