przepisy szybkowarowe

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0
ewelinka111 @ 31 Mar 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=682893jak skończę gotować w szybkowarze żęby nie czekać 5 min aż para odparuje i szybkowar sie otworzy wkładam np .widelec pod " cycek którym" ulatnia się para i podważam , gotowe można wyjmowac porawę-możę taki banał komuś sie przyda
icon_mrgreen.gif
gruebel_2.gif
gruebel_2.gif

A nie wkładasz pod strumień zimnej wody? Ja tak mam w instrukcji i tak robię. "Cycek" sam wypada
icon_lol.gif
 

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
no ja lubię o tej porze jeść
icon_mrgreen.gif
to już śniadanie, bo rano nie mam czasu przed pracą, a i jakoś o 6.30 nic przez gardło nie chce przejść oprócz kawy
icon_wink.gif

nie z szybkowaru
icon_mrgreen.gif
 

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0
Frigg, nas 'szybkowarowców' jest tu mało
icon_wink.gif

Ja sama mam od niedawna i testowałam go na razie tylko 3 razy. Mam zwykły z Plusa <nie mam pojęcia, czy na twoja kuchenke by sie nadawał>, wiec nie wiem czy wart polecenia.
A google wypluły np taki, z zapewnieniem, ze na płytę ceramiczna sie nada
icon_wink.gif
http://www.tescoma.com/pl/katalog/xpodrobn...;polozka=701250
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

frigg

Member
Mar 23, 2006
774
1
0
dzięki kochana Akulko, bo przez moment poczułam się samotna
cry_1.gif
 

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0
Sławetny syndrom Franki?
icon_mrgreen.gif


No chętnie bym pomogła. Ale skoro sie nie zmam, to siedzę cicho, co by w błąd nie wprowadzać
knuddelz.gif
icon_wink.gif
 

mariaanna

Member
Mar 6, 2008
1,831
0
0
Akulka @ 2 Apr 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=684328Sławetny syndrom Franki?
icon_mrgreen.gif


No chętnie bym pomogła. Ale skoro sie nie zmam, to siedzę cicho, co by w błąd nie wprowadzać
knuddelz.gif
icon_wink.gif
Dokładnie mam to samo odczucie.

frig-mam szybkowar węgierski stary jak świat.Często ratował mnie ,kiedy czasu było mało,a obiad musiał być.Nie wiem jednak jakie dzisiaj są na rynku, a w dodatku tej kuchenki też nie znam.Ogólnie biorąc jak dla mnie to wspaniały wynalazek ten szybkowar.Życzę udanych zakupów.
daumen.gif
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,547
2,803
113
Jeśli cos wolno doradzić, Frigg, to przy wyborze pojemności garnka, zawsze kupiłabym wiekszy. Na ogól różnice w cenie nie są duże, a zastosowanie gara i owszem. Zdzieram juz trzeci w swoim domu i twierdzę, że nie ma zycia bez szybkowara, ale mały szybkowar to nieporozumienie.
icon_smile.gif
 

frigg

Member
Mar 23, 2006
774
1
0
Dziękuję droga Buko
cvety.gif
- też uważam, że większy jest lepszy. Boję się trochę wybuchu, ale tłumaczę sobie, że co ma być to będzie. Porozglądałam się po stronkach i powalają mnie ceny. Kiedyś kupiliśmy pewnej parze w prezencie ślubnym, ale &quot;w Niemcach&quot; i jest super : jedna przykrywka i na garnek i taką jakby patelnię. Dobrze się użytkuje. Ale myślałam, że macie doświadczenie z szybkowarem na płycie ceramicznej.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,547
2,803
113
Dlaczego ma być wybuch
icon_eek.gif
Uzytkowany zgodnie z instrukcja, nie ma prawa wybuchnąć. Po zagotowaniu zmniejszasz dopływ ciepła tak, aby tylko utrzymać cisnienie w garnku i nie ma sie co bać. Przy swoich zaletach ma jeszcze tę, że oszczędza energię.
daumen.gif
 

frigg

Member
Mar 23, 2006
774
1
0
Wiem, tak to oczywiste, gotowałam w nim kiedyś nawet ziemniaki. W niczym nie ustępowały tym, gotowanym tradycyjnie.
Nie wiem co mnie napadło z tym strachem przed wybuchem...
gruebel_2.gif
 

ewelinka111

Member
Paź 13, 2007
894
0
0
powróce do tematu szybkowara mam kuchenke gazową i gotuję juz od dawna , ziemniaki , miesko itp . musisz pamiętac o jednej waznej sprawie zawsze sprawdzaj ile mm ma dno szybkowara im grobsze tym lepsze -szybciej sie nagrzewa i długo trzyma ciepło . sprawdzałam mój szybkowar pochodzi z włoch i od spodu jest mnustwo oznaczeń miedzy innymi że może być do kazdego rodzaju kuchenek itp . dokonując zakupu zawsze zachowaj paragon , i badz ostrozna przy pierwszym gotowaniu .pamiętam mój pierwszy raz , nie wiedziałam kiedy przykręcic i para buchneła z &quot;cycka &quot; i zaczeła wylewac się woda spod pokrywy - nie wybuchł !!!ale teraz juz rozumiemy się dobrze z &quot;szybkowarem &quot;
icon_mrgreen.gif
biggrinflip.gif
i bez obaw gotuję .
 

frigg

Member
Mar 23, 2006
774
1
0
dziękuję ewelinko
cvety.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,547
2,803
113
Ten cycek, to właśnie zawór bezpieczeństwa, który w krytycznym momencie upuszcza gwałtownie pary, aby nie rozerwało garnka. Ewelinko, spróbuj metody chłodzenia woda; równie szybka, a już na pewno bezpieczniejsza.
icon_smile.gif