Buleczka francuska z brzoskwinia, szynka i serem*

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Jedzac pierwszy raz te przekaske nie umialam odkryc przyczyny smaczku.

mrozone ciasto francuskie
1 zoltko
1 lyzka mleka
po 2 lyzki musztardy i dzemu brzoskwiniowego
150g szynki cieniutko pokrojonej
3/4 szkl. miekkiego zoltego sera (mozarella, havarti)


SPOSÓB PRZYGOTOWANIA

Rozmacic zoltko z mlekiem i posmarowac brzegi rozmrozonego ciasta.
Zlepic krotsze brzegi formujac lodke (zagiac rogi do srodka az sie zetkna -
tak jak sie sklada samolot z papieru).

Polozyc w srodku szynke. Posmarowac ja sosem ze zmieszanych musztardy i
dzemu. Posypac serem.

Brzegi ciasta posmarowac jajkiem i do pieca.

Piec do zrumienienia w temp. 180C w nagrzanym piekarniku (min 10 min).


Dobre sa szynki suszone (westwalska, parmenska).

Jak mi sie chce i mam czas to kroje ciasto i robie malutkie buleczki.

Pasuje sos pomidorowy (ketchup).
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

jaka

Member
Wrz 15, 2004
1,653
0
0
Wczoraj zrobiłam
icon_smile.gif


Ponieważ mam słój marmolady pomarańczowej wymieszałam jej 1 łychę z dwoma łychami musztardy - było ciekawie... następnym razem dodam może ciut balsamico, ostatnio "potrzebuję" mocnych i wyraźnych smaków...

Z pewnością skuszę się też na połaczenie z dżemem brzoskwiniowym.

Uwaga (dla mnie) ponieważ złożenie ciasta przedłużyło pobyt bułeczek w piekarniku, następnym razem wszystko położę na kwadratach.

Reasumując - smacznie, ciekawie, ładnie,... - dwusłowem: do powtórzenia!
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
buleczki sie nie zamyka calkowicie.
Musze zrobic zdjecie. To stanowczo zacheca potecjalnych wykonawcow
icon_wink.gif

i jest najlepszym wytlumaczeniem "jak to sie robi"

ciekawe, co maluch z takimi zachciankami bedzie jadl w przyszlosci
icon_wink.gif
 

jaka

Member
Wrz 15, 2004
1,653
0
0
Zrób zdjęcie koniecznie, bo już dziś wiem, że źle to zrobiłam
icon_smile.gif
))) Myślę, że trzeba je zrobić jakoś tak, jak te wiatraczki, ale bez naciania ciasta, chociaż z nacięciem też "ładnie"...

A malec jest bardzo "wymagający"... Potrafię zajadać się chlebem posmarowanym masłem, ostrą musztardą i ogórkami kiszonymi (domowymi)... mniam...
icon_mrgreen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: