Piernik Gigi

Johasia

Member

Wrz 14, 2004

11,744

0

0

• Gru 12, 2004

• #2

PIERNIK GIGI
1 kg mąki
4 jajka
1 szklanka miodu
1 kostka margaryny
3 szklanki cukru
1 litr mleka
1 proszek do pieczenia
1 łyżeczka sody
2 przyprawy do piernika
2 łyżki kakao
2 łyżki oleju
1 cukier waniliowy
1 olejek rumowy
Można dodać bakalie (potłuczone orzechy, rodzynki, płatki migdałów)

Miód, mleko, margarynę, olej, cukier, kakao - włożyć do garnka zagrzać i pozostawić do ostygnięcia: Dodać resztę składników - dobrze wymieszać (zmiksować), na koniec dodać pianę ubita z białek i bakalie - lekko wymieszać. Rodzynki sparzyć gorącą woda, osuszyć na sitku, oprószyć mąką. Piec w temp. 180°C 50 -60 min. Porcja ciasta jest na dużą blachę- 390x235x60 lub 2 mniejsze...
Powinno się go zrobić na kilka dni przed spożyciem. Można go przełożyć dowolna masa lub dżemem, czy tez powidłami. Im dłużej leżakuje tym jest smaczniejszy.

 

R

reniula

Member

Gru 6, 2004

406

0

0

• Gru 12, 2004

• #3

No Johasia normalnie mnie uprzedziłaś bo miałam też wklepać ten przepis.
Piernik mój już pare dni dojrzewa i naprawdę jest REWELACYJNY.
WYCHODZI Z TEGO BLACHA I KEKSÓWKA.

Ja przed świętami przekładam go powidłami śliwkowymi i kremem na bazie budyniu a na wierzch polewa.I prawda im starszy tym lepszy.

A tak a propo gdzie jest Giga czy ktoś ma z nia kontakt???

 

B

belle

Member

Wrz 15, 2004

1,377

0

0

• Gru 12, 2004

• #4

ten piernik jest wilgoty po paru dniach lezakowania czy raczej suchy??

 

R

reniula

Member

Gru 6, 2004

406

0

0

• Gru 12, 2004

• #5

Wlaśnie im dłużej leży tym jest wilgotniejszy i taki kleisty.Ja zawijam w folię aluminiową ale robię w niej parę dziurek

 

B

belle

Member

Wrz 15, 2004

1,377

0

0

• Gru 12, 2004

• #6

no to jak upieke za tydzien to bedzie dobry do swiat ??
i tak w czwartek czy piatk go przeloze to bedzie dobrze,prawda?
masa budyniowa i powidlami ??

 

R

reniula

Member

Gru 6, 2004

406

0

0

• Gru 12, 2004

• #7

Mój już upieczony we wtorek i lezy w szafie.A tydzień powinien

wystarczyć i tak jak mówisz przełożyć z dzień przed wigilia i będzie ok.

 

P

paula

Moderator

Wrz 13, 2004

6,946

0

0

• Gru 17, 2004

• #8

no i ja tez zrobilam , a teraz ladnie sobie czeka, Mam pytanie w jakiej mniej wiecej temperaturze go przechowywujecie podczas etapu dojrzewania i

i Jeszcze jedno, czy mocno , scisle go zawijacie folia czy tylko przykrywacie?

Glupie pytania, ale ja lubie wszystkiego byc pewna na 100% , taki dziwolag ze mnia

 

R

reniula

Member

Gru 6, 2004

406

0

0

• Gru 17, 2004

• #9

U mnie sobie w szafie w przedpokoju leży
Nie mam żadnej piwniczki itp.
Przedtem też tak go trzymałam i był ok.
Folią zawijam tak ciut luzniej i robie w niej 3-4 dziurki.Bo on sie robi taki kleisty po wierzchu to jak go mocno owiniesz to Ci sie może folia przykleić Tak myślę.

 

P

paula

Moderator

Wrz 13, 2004

6,946

0

0

• Gru 19, 2004

• #10

no to teraz mam pytanie jak robicie mase budyniowa i na ile czesci kroicie piernik przy przerawaniu?

czy piernik-powidla-piernik-masa -piernik?

 

B

belle

Member

Wrz 15, 2004

1,377

0

0

• Gru 19, 2004

• #11

Paula podubieglas mnie o to samo chcialam zapytac
prosze o konkretna mase budyniowa do przelozenia piernika a moze zrobic taka jak do krolewca ??
pierwszy raz robie taki piernik i dlatego takie pytania

 

R

reniula

Member

Gru 6, 2004

406

0

0

• Gru 19, 2004

• #12

Tak jak pisała paula piernik-powidła śliwkowe-piernik-masa budyniowa-piernik-polewa czekoladowa.
Krem budyniowy to jaki kto chce ja robię taki jak do karpatki .Pełno tu przepisów .Powodzenia.

 

B

belle

Member

Wrz 15, 2004

1,377

0

0

• Gru 20, 2004

• #13

dziekuje reniula

 

P

paula

Moderator

Wrz 13, 2004

6,946

0

0

• Gru 20, 2004

• #14

hehe, przylaczam sie do belle i jej

 

P

paula

Moderator

Wrz 13, 2004

6,946

0

0

• Gru 26, 2004

• #15

No i zrobilam ,powiem tylko tyle ze nawet po przelozeniu czym starszy tym lepszy

Przemek stwierdzil ze o ma smak i zapach prawdziwego piernika, a poiewaz jest taki wilgotny i zbity przypomia mu brownies-kurcze, nawet juz pierniki porowuje do brownies-ow

Goraco polecam tym , co lubia pierniki piernikowe

 

Małgoś.dz.

Member

Paź 25, 2004

4,687

1

0

• Gru 26, 2004

• #16

Piernik pycha.

U mnie stał króciutko, bo dosłownie jakieś 3 dni chyba przed świętami piekłam, ale mokry i lepki zdążył sie zrobic.

 

Ostatnią edycję dokonał moderator: Gru 4, 2010

P

paula

Moderator

Wrz 13, 2004

6,946

0

0

• Gru 6, 2005

• #17

no i znowu go robie bo moj Przemek krzyczy ze tylko ten mam byc na swieta

 

kasha

Member

Wrz 25, 2004

20,571

2

0

• Gru 7, 2005

• #18

A z połowy porcji to w jakiej go blaszce zrobić?
On rośnie czy raczej niebardzo?

 

P

paula

Moderator

Wrz 13, 2004

6,946

0

0

• Gru 7, 2005

• #19

on tak nie za bardzo rosnie, ja wczoraj robilam z polowy porcji ( bo miodu juz nie mialam

) i wyszla mi taka prostokatna blaszka ( to 2/3 normalnej polskiej blachy)i jeszcze troszke

 

kasha

Member

Wrz 25, 2004

20,571

2

0

• Gru 7, 2005

• #20

on tak nie za bardzo rosnie, ja wczoraj robilam z polowy porcji ( bo miodu juz nie mialam

) i wyszla mi taka prostokatna blaszka ( to 2/3 normalnej polskiej blachy)i jeszcze troszke

Hmmm, hmmm, a jaka to jest ta polska blaszka?
Niekumata jezdem
Paula czy chodzi o tą wielką blachę z piekarnika?
Jak on ma wyglundać ten pierdnik taki cinki plaskaty?

Kliknij, aby rozszerzyć...

Kliknij, aby rozszerzyć...