- Gru 22, 2004
- 22,404
- 0
- 0
NIe jest to wprawdzie pizza, ale jak dla mnie jej spółka - pyszny chleb z dodatkami mogący stanowić całe danie i pozostawiający wieeeelkie pole do popisu. Prawdziwe danie z fantazją
moja ulubiona wersja to:
- mały okrągły chlebek z miękką skórką (np farmerski z piotra i pawła)
- ajwar łagodny lub sredni
- pieczona papryka pozbawiona skórki (ze słoika lub zrobiona samemu)
- 2-3 suszone pomidorki posiekane
- 3 cieniutenkie plastry włoskiej mortadelli
- 6 cm chorizo pokrojonego w cienkie plastry (albo kindziuk)
- 2 cieniutkie plastry szynki gotowanej
- 4 cieniutkie plastry sera zoltego (np provolone albo jakiegos innego smacznego)
Z chlebka odciąć czapeczkę. Posmarować wnętrze ajwarem (jeśli ktoś lubi oliwki, to oczywisci emoze byc tez tapenada albo w ogole dowolna własna smarowna mikstura!). Ułożyć w chlebku warstwowo pozostałe dodatki (plasterki takiej samej wedliny obok siebie, zeby potem to fajnie wyglądało w przekroju). Przykryc czapeczką od spodu posmarowaną ajwarem. Mocno scisnac i albo od razu przekroic na pol i jesc, albo jelsi sie ma czas, zafoliwoac, obciazyc i schowac na troche do lodowki. Moim zdaniem, jesli sie mocno scisnie, nie jest to konieczne.
moja ulubiona wersja to:
- mały okrągły chlebek z miękką skórką (np farmerski z piotra i pawła)
- ajwar łagodny lub sredni
- pieczona papryka pozbawiona skórki (ze słoika lub zrobiona samemu)
- 2-3 suszone pomidorki posiekane
- 3 cieniutenkie plastry włoskiej mortadelli
- 6 cm chorizo pokrojonego w cienkie plastry (albo kindziuk)
- 2 cieniutkie plastry szynki gotowanej
- 4 cieniutkie plastry sera zoltego (np provolone albo jakiegos innego smacznego)
Z chlebka odciąć czapeczkę. Posmarować wnętrze ajwarem (jeśli ktoś lubi oliwki, to oczywisci emoze byc tez tapenada albo w ogole dowolna własna smarowna mikstura!). Ułożyć w chlebku warstwowo pozostałe dodatki (plasterki takiej samej wedliny obok siebie, zeby potem to fajnie wyglądało w przekroju). Przykryc czapeczką od spodu posmarowaną ajwarem. Mocno scisnac i albo od razu przekroic na pol i jesc, albo jelsi sie ma czas, zafoliwoac, obciazyc i schowac na troche do lodowki. Moim zdaniem, jesli sie mocno scisnie, nie jest to konieczne.
