ryba po grecku (ciekawe czy grecy o tym wiedza:) )*

Bardzo pyszna ryba. Miałam łososia - więc wydawałoby się, że nie będzie pasował, a wyszło pyszne

w Grecji nie znają ryby po grecku i nie wiedzą co tracą

Fakt w Grecji nie wiedza co to jest,jak powiedzialam mezowi ze to jest specjalnosc grecka to ,on tego w Grecji nogdy nie widzial i nie jadl.

Dziś zrobiłam w dukanowej wersji.

Marchwie 2-3, pietruszki 2, seler - ścieram na tarce na dużych oczkach.
Cebule 2 (dodaję choć w tym przepisie nie ma) kroję w półkrążki i na posmarowanej olejem patelni smażę chwilę, solę, dodaję resztę warzyw, smażę ciągle mieszając i podlewam niewielką ilością wody. Dusze pod przykryciem uważając żeby się woda nie wygotowała do cna bo się przypali.
Po uzyskaniu odpowiedniej miękkości doprawiam pieprzem mielonym, papryką ostrą i słodką - sporo, sól do smaku i kropla, dwie słodzika, sporo koncentratu pomidorowego. Woda powinna być zredukowana - to nie ma być płynne. Smak słono, kwaskowo leciutko słodkawy, jak ktoś lubi - ostry, dodać ostrej papryki.

Rybę rozmrażam.
Jajko 1 mieszam z przyprawami do ryby, sól, sok z cytryny, pieprz cytrynowy, kropla słodzika plus łyżka skrobii kukurydzianej - mieszam, wrzucam w to osuszoną poporcjowaną w mniejsze kawałki rybę, pokrywam każdy kawałek ta mieszaniną i smażę partiami na opędzlowanej olejem patelni.
Składam warstwami sos-ryba. Zostawiam na chwilę żeby przeszło smakami.

No właśnie nie chciałam powielać, przepis różni się tylko rodzajem mąki/skrobii, brakiem bułki tartej i dodatkiem cebuli. A poza tym to normalna ryba po grecku.

Wpisałam tylko tu dokładniej jak robię, a w wątku z linkami do przepisów dukanowskich podałam link do tego przepisu.

Tam jest sporo takich linków do normalnych potraw, w których trzeba tylko zamienić składnik czy dwa.
Tworzenie nowych wątków z wersją tego samego dania zmodyfikowanego na Dukana chyba nie ma sensu
Co innego jakby to był jakiś całkiem nowy przepis.