Coroa de Natal

A.S.

Member
Sty 6, 2007
4,044
0
0
Niewiele odbiega od tradycyjnego Bolo-Rei, ktore ozdobione jest na wierzchu owocami kandyzowanymi i posypane gruba warstwa cukru pudru.

Korone mozna wykonac i bez naciec, przyznam szczerze, ze jeszcze z nacieciami nie widzialam.

Skladniki:
1 kg maki pszennej
50 g drozdzy piekarskich (swiezych)
200 g cukru
150 g masla
6 jaj
szczypta soli
1 cytryna - otarta skorka
100 ml rumu
50 g mielonych orzechow wloskich
50 g migdalow - tutaj moga byc w platkach, w kostke, lub posiekane
200 g owocow kandyzowanych roznych (*figi, pomarancze, dynia, czeresnie, ananas, inne)
mleko do drozdzy
roztrzepane jajko do posmarowania ciasta

Wykonanie:
Odsypujemy 250 g maki do miseczki, rozpuszczamy drozdze w niewielkiej ilosci cieplego mleka i dodajemy do maki. Zagniatamy i pozostawiamy w cieplym miejscu do wyrosniecia.
Po wyrosnieciu dodajemy cukier, miekkie maslo, cale jaja, sol i pozostala make. Dobrze wyrabiamy i na koniec dodajemy skorke z cytryny i rum. Pozostawiamy do ponownego wyrosniecia az do podwojenia objetosci.
Kroimy owoce kandyzowane na mniejsze kawalki (*drobna kostka).
Rozwalkowujemy na wysypanej maka powierzchni tak aby otrzymac prostokat o grubosci pol centymetra. Ukladamy owoce kandyzowane, orzechy i migdaly, zostawiajac sobie czesc do dekoracji.
Zwijamy ciasto jak rolade i laczymy w wieniec.
Przenosimy na nasmarowana tluszczem forme do pieczenia i pozostawiamy jeszcze troche do wyrosniecia, po czym nozyczkami lub ostrym nozem robimy naciecia po obwodzie ciasta.
Pedzlujemy roztrzepanym jajkiem i pieczemy w temperaturze 180 stopni, okolo 40 minut.
Dekorujemy owocami i jak widac na oryginalnym zdjeciu nitkami zrobionymi na bazie cukru i zoltek (*gotowe sa do nabycia w cukierniach).

Przepis pochodzi z pliku PDF " Revista Especial da cozinha - Doces de Natal", udostepniony na forum Nasza Portugalia. Tlumaczenie na zyczenie Johasi.
* moje uwagi.
 

Załączniki

  • bolorei.jpg
    bolorei.jpg
    33.5 KB · Wyświetleń: 0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Vidarka

Member
Kwi 4, 2007
6,637
0
0
W Norwegii jest znany jako KLIPPEKRANS.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Johasia

Member
Wrz 14, 2004
11,744
0
0
Zrobiłam z połowy składników. Dodałam trochę polskich akcentów, np. suszoną żurawinę.

Rodzinny Portugalczyk orzekł, że to bolo-rei i że może być. Więc pewnie mogę uznać, że odniosłam sukces.
icon_mrgreen.gif
Dzięki wielkie, Ines!
anbetung.gif


Dodał jeszcze, że tradycyjnie to:
1) bolo-rei kupuje się w cukierni
icon_cool.gif

2) powinno mieć jedną fasolę, lub - w wersji bogatszej - mały upominek
3) na kogo wypadnie rzecz z punktu 2, na tego bęc, by kupił bolo-rei na następne święta
icon_mrgreen.gif

Odparłam, że bardziej tradycyjne bajery to jemu zostawiam.
zahnlos.gif


Od siebie dodam, że ciasto jest raczej suche (i takie powinno podobno być
icon_neutral.gif
) i spodziewałam się, że jest bardziej bakaliowe - niczym nasz keks. A tymczasem...:
bolo_rei1.jpg
bolo_rei2.jpg
Niestety, ozdobiłam wierzch przed upieczeniem, przez co morele się troszkę spiekły.
icon_redface.gif
 

Załączniki

  • bolo_rei1.jpg
    bolo_rei1.jpg
    36.2 KB · Wyświetleń: 1
  • bolo_rei2.jpg
    bolo_rei2.jpg
    33.8 KB · Wyświetleń: 1
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,382
3,665
113
Johasiu, śliczne ciasto, kolorowe i apetyczne.
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

A.S.

Member
Sty 6, 2007
4,044
0
0
Johasia @ 25 Dec 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=641141Zrobiłam z połowy składników. Dodałam trochę polskich akcentów, np. suszoną żurawinę.

Rodzinny Portugalczyk orzekł, że to bolo-rei i że może być. Więc pewnie mogę uznać, że odniosłam sukces.
icon_mrgreen.gif
Dzięki wielkie, Ines!
anbetung.gif


Dodał jeszcze, że tradycyjnie to:
1) bolo-rei kupuje się w cukierni
icon_cool.gif

2) powinno mieć jedną fasolę, lub - w wersji bogatszej - mały upominek
3) na kogo wypadnie rzecz z punktu 2, na tego bęc, by kupił bolo-rei na następne święta
icon_mrgreen.gif

Odparłam, że bardziej tradycyjne bajery to jemu zostawiam.
zahnlos.gif


Od siebie dodam, że ciasto jest raczej suche (i takie powinno podobno być
icon_neutral.gif
) i spodziewałam się, że jest bardziej bakaliowe - niczym nasz keks. A tymczasem...:
Bardzo sie ciesze, ze rodzinny Portugalczyk uznal ze moze byc. Jak na Portugalczyka to juz bardzo duzo
icon_smile.gif
. Punkty od 1-3 zgodne z prawda - choc podobno juz sie wycofuja z tych upominkow w srodku. Mnie sie nie zdarzyl nigdy w kupnym ciescie.
Suche jest to ciasto i raczej do keksa niepodobne w smaku, nawet jak sporo jest owocow kandyzowanych.
Wyglada bardzo ladnie na Twoich zdjeciach.