- Lis 28, 2005
- 32,383
- 3,669
- 113
Pudding czekoladowy w sosie toffi
Źródło – książka „Czekolada” wydawnictwa Parragon
Składniki:
150 g miękkiej margaryny
150 g mąki pszennej
1 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
3 jajka
150 g płynnego miodu
25 g kakao w proszku
Sos toffi:
100 g czekolady deserowej
125 ml mleka skondensowanego
4 łyżki śmietanki kremówki
Wykonanie:
Ciasto:
Posmarować tłuszczem okrągłą formę do puddingów o pojemności 1,2 litra.
Do miski włożyć składniki ciasta i ubijać, aż powstanie gładka masa.
Przełożyć do formy, wygładzić wierzch. Przykryć krążkiem z pergaminu i nałożyć kwadrat z folii, robiąc na środku zakładkę. Gotować na parze przez 1 1/2 – 2 godziny, aż pudding będzie ugotowany i zacznie się uginać przy dotknięciu.
Sos:
Połamać czekoladę na cząstki i wsypać do garnka razem z mlekiem skondensowanym. Podgrzewać na małym ogniu cały czas mieszając, aż czekolada się rozpuści.
Zdjąć garnek z ognia, wlać śmietankę i dokładnie wymieszać.
Pudding przed podaniem wyłożyć na talerz i polać gorącym sosem. Resztę sosu podać oddzielnie.
Moje uwagi:
Zmniejszyłam ilość kakao do 20 g, ale dodałam 25 g rozpuszczonej czekolady, bo o ile lubię ciasta czekoladowe, to za kakaowymi nie przepadam.
Zarówno do ciasta, jak i do sosu dałam gorzką czekoladę.
Z powodu braku okrągłej formy , pudding gotowałam 1 i 3/4 godziny w specjalnym podwójnym garnku budyniowym o tej samej pojemności, początkowo po prostu pod pokrywką, a potem, gdy urósł i wypychał pokrywkę, pod kapturkiem z folii aluminiowej.
Ciasto jest bardzo smaczne. Wilgotne, aromatyczne, nie za słodkie.
Na pewno do powtórki.
Źródło – książka „Czekolada” wydawnictwa Parragon
Składniki:
150 g miękkiej margaryny
150 g mąki pszennej
1 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
3 jajka
150 g płynnego miodu
25 g kakao w proszku
Sos toffi:
100 g czekolady deserowej
125 ml mleka skondensowanego
4 łyżki śmietanki kremówki
Wykonanie:
Ciasto:
Posmarować tłuszczem okrągłą formę do puddingów o pojemności 1,2 litra.
Do miski włożyć składniki ciasta i ubijać, aż powstanie gładka masa.
Przełożyć do formy, wygładzić wierzch. Przykryć krążkiem z pergaminu i nałożyć kwadrat z folii, robiąc na środku zakładkę. Gotować na parze przez 1 1/2 – 2 godziny, aż pudding będzie ugotowany i zacznie się uginać przy dotknięciu.
Sos:
Połamać czekoladę na cząstki i wsypać do garnka razem z mlekiem skondensowanym. Podgrzewać na małym ogniu cały czas mieszając, aż czekolada się rozpuści.
Zdjąć garnek z ognia, wlać śmietankę i dokładnie wymieszać.
Pudding przed podaniem wyłożyć na talerz i polać gorącym sosem. Resztę sosu podać oddzielnie.
Moje uwagi:
Zmniejszyłam ilość kakao do 20 g, ale dodałam 25 g rozpuszczonej czekolady, bo o ile lubię ciasta czekoladowe, to za kakaowymi nie przepadam.
Z powodu braku okrągłej formy , pudding gotowałam 1 i 3/4 godziny w specjalnym podwójnym garnku budyniowym o tej samej pojemności, początkowo po prostu pod pokrywką, a potem, gdy urósł i wypychał pokrywkę, pod kapturkiem z folii aluminiowej.
Ciasto jest bardzo smaczne. Wilgotne, aromatyczne, nie za słodkie.
Na pewno do powtórki.
Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator:
