- Sie 9, 2007
- 4,004
- 0
- 0
Ilonko, umieszczam przepis na Klawiszki, tak jak prosiłaś.
Te ciasteczka moja ciocia- matka chrzestna robi w ilościach hurtowych, a jest specjalistka od piueczenia takich "pierdułek"
25 dag mąki pszennej
25 dag margaryny
25 dag cukru pudru
3 jaja
dowolna marmolada
Przesianą mąkę, margarynę i 3 żółtka wyrobić i jak mamy czas dobrze byłoby ciasto zawinąc w folie i włożyć na godzine, dwie do lodówki.
Z białek i cukru ubijamy piane na beze. Piana musi byc bardzo dobrze ubita, nie może byc lejąca.
Ciasto rozwałkowujemy, wykrawamy kształty ciasteczek (ciocia robi okrągłe), na cisto dajemy kapke marmolady i pokrywamy bezą.
Pieczemy wpiekarniku nagrzanym 150- 160 stopni aż beza ładnie się zezłoci.
Delikatne, kruchutkie ciasteczka. Idealne na święta i na codzień.
Te ciasteczka moja ciocia- matka chrzestna robi w ilościach hurtowych, a jest specjalistka od piueczenia takich "pierdułek"
25 dag mąki pszennej
25 dag margaryny
25 dag cukru pudru
3 jaja
dowolna marmolada
Przesianą mąkę, margarynę i 3 żółtka wyrobić i jak mamy czas dobrze byłoby ciasto zawinąc w folie i włożyć na godzine, dwie do lodówki.
Z białek i cukru ubijamy piane na beze. Piana musi byc bardzo dobrze ubita, nie może byc lejąca.
Ciasto rozwałkowujemy, wykrawamy kształty ciasteczek (ciocia robi okrągłe), na cisto dajemy kapke marmolady i pokrywamy bezą.
Pieczemy wpiekarniku nagrzanym 150- 160 stopni aż beza ładnie się zezłoci.
Delikatne, kruchutkie ciasteczka. Idealne na święta i na codzień.