Margot @ 4 Sep 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=746511ale cudo Moni
dziekuje
wersja wytrawna tez moze byc super ale ja zostane na razie przy tej slodkiej bo mezul wychwala pod niebiosa
Lud_ @ 5 Sep 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=747008Wyglądają ślicznie na każdym zdjęciu, aż mam na nie ochotę! Krystyna, aż trudno uwierzyć, że to jedne z Twoich pierwszych zdjęć.
Niestety, póki co nie posiadam naprawdę małej tortownicy, tylko 24 i 26 cm, to pewnie będzie za dużo jak na te proporcje?Dziękuję bardzo za pochwały.A bułeczki możesz spokojnie rbić w tortownicy 24 cm. Będą niewiele niższe. Ja już piekłam w 25cm. Jak wsadziłam kulki do tortownicy, to były 1-centymetrowe odległości pomiędzy nimi. Po wyrastaniu w tortownicy pod folią, zeszły się wszystkie pięknie. A w piekarniku rosły już tylko w górę.
Lud_ @ 5 Sep 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=747008Wyglądają ślicznie na każdym zdjęciu, aż mam na nie ochotę! Krystyna, aż trudno uwierzyć, że to jedne z Twoich pierwszych zdjęć.
Niestety, póki co nie posiadam naprawdę małej tortownicy, tylko 24 i 26 cm, to pewnie będzie za dużo jak na te proporcje?to zrob z 1.5 porcjiznikna w oka mgnieniu
Krystyna9 @ 5 Sep 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=747019Dziękuję bardzo za pochwały.A bułeczki możesz spokojnie rbić w tortownicy 24 cm. Będą niewiele niższe. Ja już piekłam w 25cm. Jak wsadziłam kulki do tortownicy, to były 1-centymetrowe odległości pomiędzy nimi. Po wyrastaniu w tortownicy pod folią, zeszły się wszystkie pięknie. A w piekarniku rosły już tylko w górę.Świetnie! W takim razie nie muszę na razie kupować dwudziestkiDziękuję bardzo
moni20 @ 5 Sep 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=747036to zrob z 1.5 porcjiznikna w oka mgnieniuNo właśnie wolałabym nie, apetyt mój i mojej rodziny jest nieposkromiony, więc może lepiej, żeby było dla każdego po jednej...
Krystyna9 @ 4 Sep 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=746691Jak se baba kupiła aparat to szaleje. Uprasza się o wybaczenieKrystyno, proszę o więcej szaleństw... z aparatem oczywiście!
Lud, jakby Ci się jakieś bułeczki zbywały to podeślij je do mnie, zaopiekuję się nimiChyba jutro znowu je upiekę.
Lud_ @ 5 Sep 2008 napisał:
Margot @ 5 Sep 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=747125Lud ,to niedługo cały dom bedzie ponętnie pachniał ....biedni sąsiedzi..
Czasem jak coś piekę to słyszę, jak na klatce obcy ludzie mówią do siebie, że coś ślicznie pachnie, i to takie mile uczucie, że najchętniej obdarowałabym ich wypiekiem i chyba kiedyś tak zrobię
Maraa @ 5 Sep 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=747128Lud, jakby Ci się jakieś bułeczki zbywały to podeślij je do mnie, zaopiekuję się nimiChyba jutro znowu je upiekę.No nie wiem, wszak tych obiecanych poziomek z londyńskiego mi czerwony kapturek nie przyniósł...
Chętnie bym poczęstowała bułeczką, mam jeszcze z 2 sztuki
Krystyna9 @ 6 Sep 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=747258No, co tak długo? Ja spac nie mogłam, oczekując efektu
Bo one szły do lodówy na noc...
A więc upieczone i zjedzone. Bardzo są smaczne, a strukturę mają taką leciutką jak placek drożdżowy, a nie jak bułki(może na 3 zdjęciu trochę widać te dziureczki). Następnym razem dam jednak więcej cukru, bo z racji że miałam naturalny jogurt, jak na typowo słodkie bułeczki z kruszonką były jednak trochę mało słodkie.
Dzięki Margot
Lud_ @ 6 Sep 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=747356
No nie wiem, wszak tych obiecanych poziomek z londyńskiego mi czerwony kapturek nie przyniósł...Bo je pewnie wilk przechwycił i zeżarł...A buły piękne Ci wyszły!
