Krokiety alla sajgonki*

sd_silver

Member
Wrz 20, 2004
1,464
0
0
saj1ym.jpg


składniki
Naleśniki:
1 jajko
szklanka wody
1/2 łyżeczki cukru
szklanka mleka
mąka
szczypta soli
łyżka oleju

Nadzienie:
5 liści z niewielkiej kapusty pekińskiej
1 mała cebulka
1 mała marchewka
5 grzybów mun
20 dag makaronu ryżowego
1 jajko
2 łyżki sosu sojowego
30 dag mięsa mielonego drobiowego
sól, pieprz, przyprawa 5 smaków, słodka i ostra papryka, imbir w proszku

Do smażenia:
olej
jajko


sposób przygotowania
Ubić białko, dodać cukier, sól, zmiksować, dodać żółtko, mleko, olej i wodę oraz mąkę, tyle ile zabierze, ciasto ma być dosyć rzadkie. Usmażyć cienkie naleśniki, jeżeli mamy teflonową patelnię, to dodatek oleju do ciasta powoduje, że podczas smażenia nie trzeba używać tłuszczu.
Makaron zalać wrzątkiem, gdy zmięknie odcedzić i pokroić na kawałki 4-5 cm. Grzyby gotować około 10 min, odcedzić i pokroić w paski. Mięso podsmażyć na oleju, doprawić solą, pieprzem i 5 smaków. Kapustę pokroić w paski, cebule drobno posiekać, marchewkę zetrzeć na tarce (z boku, w cienkie wiórki). W misce rozbełtać jajko, dodać makaron, grzyby, kapustę, cebule, marchewkę, zalać sosem sojowy i wymieszać. Dodać mięso i przyprawić, powinno być lekko słone i pikantne.
Na naleśnik kłaść około 3 łyżek i najpierw miej więcej w 1/3 złożyć do środka lewy bok, potem prawy (tak aby przykryły nadzienie, ale nie nachodziły na siebie), następnie „górę” naleśnika i całość zrolować.
Obtoczyć w rozbełtanym jajku i smażyć złączeniem do dołu na silnie rozgrzanym tłuszczu, obrócić, smażyć do zrumienienia, zmniejszyć ogień i smażyć jeszcze około 5 min, kilka razy obracając.

Podawać z gotowym sosem do sajgonek (w butelce).
 

e-lunia

Member
Maj 24, 2005
523
0
0
Robiłam i wyszły bardzo dobre (szczególnie farsz wyjadany łyzką z michy ;) )
Ale mam pewne wątpliwości co do sosu. Kupiłam taki Tao Tao do sajgonek, w smaku był słodko kwaśny, ale konsystencja rzadka jak woda. Nie wiem czy o taki chodziło :
 

Musia

Member
Lis 14, 2005
489
0
0
Wyszly bardzo dobre tyle ze ja nadziewalam je w papier ryzowy a potem jeszcze smazylam. Sajgonki naprawde godne polecenia :smacznego: