Barszcz ukraiński
- Autor wątku seniorka
- Data rozpoczęcia
BeataSz
Member
- Wrz 23, 2004
- 10,244
- 1
- 38
jutro mam specjalnego gościa, nie bardzo mam ochotę gotować cokolwiek ( okazało się, że znów depresja wróciła...
) no ale coś na obiad podać wypada
wahałam się między ogórkową a tym barszczem. No i skoro tu się wpisuję, to znaczy, że ukraiński wygrał! Właśnie wywar się gotuje, a ja udaję się podsmażać warzywa.
Wprosiłam się i ja. Wirtualnie smakowałam Twojego barszczu. Był pyszny. Ja też już robię tylko z podsmażanymi warzywami. To dzięki Tobie, ten barszcz tak bardzo zyskał na smaku
BeataSz
Member
- Wrz 23, 2004
- 10,244
- 1
- 38
spamerko, oj seniorko
a nie wyczułaś przypadkiem, jak tak skamowałaś wirtualnie, że przesadziłam z czosnkiem? bo ja już teraz się nie obawiam czosnku ( nawet wrzuciłam dwa liście laurowe i ziele też
) no i dałam 3 ząbki... wydaje mi się, że za bardzo czosnkowy jest
mnie smakuje, ale czy gościowi przypadnie do gustu, to się jutro okaże.
dzisiaj smażyłam wszystko (oprocz ziemniakow i kapusty) na jednej patelni na raz.
dzisiaj smażyłam wszystko (oprocz ziemniakow i kapusty) na jednej patelni na raz.
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Jeden ząbek nie popsuje smaku. Ty wiesz, że go dodałaś, a gość nie i wyjdzie na to, że tak być powinno. Na pewno jest doskonały. Z przyjemnością będę sobie jutro wyobrażała jego smaki. Po ustapieniu grypy gotuję cały gar, bo już mój syn narzeka, że zima się skończy, a barszczu nie ma
Jak mnie przechcicie na spamerkę, to zacznę wpisywać dziwne przepisy.
A teraz lecę do gruszek
Jak mnie przechcicie na spamerkę, to zacznę wpisywać dziwne przepisy.
Ostatnią edycję dokonał moderator:
BeataSz
Member
- Wrz 23, 2004
- 10,244
- 1
- 38
seniorka @ 10 Jan 2013 napisał:index.php?act=findpost&pid=1388599Jak mnie przechcicie na spamerkę, to zacznę wpisywać dziwne przepisy.A teraz lecę do gruszekoj, nie to byłbyby katastrofa! Przepraszam, ja już nie będęops"
Własnie ugotowałam. Rzeczywiście wielki gar mi tego wyszedł, a tak się niewinnie zapowiadało. Ale to dobrze biorąc pod uwagę ile mi ubyło przy intensywnym próbowaniu
Teraz będę musiała zakisić więcej barszczu żeby móc często powtarzać
Seniorko jestem Ci ogromnie wdzięczna za przepis
Teraz będę musiała zakisić więcej barszczu żeby móc często powtarzać
Seniorko jestem Ci ogromnie wdzięczna za przepis
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Neit, cieszę się ogromnie, że ugotowałaś ten barszcz, a tym bardziej, że Ci smakuje. Ja w przepisie dodałam dopiero teraz post scriptum w sprawie przesmażania jarzyn, o czym jest dalej w tym wątku. Chciałam, żeby nie trzeba było czytać trzech stron postów, tylko mieć wszystko w jednym przepisie. Powinnam zrobić to wcześniej, ale ten barszcz w każdej formie jest bardzo smaczny, zwłaszcza zimą. Serdecznie Cię pozdrawiam
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Seniorko o warzywach doczytałam i też przesmażyłam
Aż strach się przyznać ile tego zeżarłam
A co najlepsze przyłapałam męża który za zupami nie przepada na wyżeraniu barszczu z gara :-D
A jak postał to jeszcze lepszy. Zdecydowanie będę powtarzać. Czuję że się uzależniam
Aż strach się przyznać ile tego zeżarłam
A jak postał to jeszcze lepszy. Zdecydowanie będę powtarzać. Czuję że się uzależniam
Lejesz miód na serce moje. Cieszę się jak dziecko, choć seniorce to może nie przystoi
. Urzekł mnie mąż nad garnkiem. Pozdrowienia dla rodziny i polecam się na przyszłość.
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Cieszę się .agatko. że zrobiłaś ten barszcz, a nade wszystko, że chce go jeść Maciek. Jestem z tego powodu szczęśliwa
A rozmnożenie tej zupy, to już rzecz normalna, każdy się temu dziwi, jak robi pierwszy raz. Pozdrowienia dla rodziny.
I ja też zrobiłam. Wyszedł mi cały ogromny gar, choć na początku było go znacznie mniej, ale tak mi smakował, że ziemniaki po ugotowaniu [gotowałam je osobno] wlałam do środka razem z wodą, w której się gotowały, a potem tylko odpowiednio zupę zagęściłam. Mój ślubny się ucieszy, bo uwielbia barszcz ukraiński i założę się, że większość to on zje.
Dziękuję za przepis, Seniorko, bo jak zwykle jest niezawodny.
Czy Twoja rodzina docenia jaki skarb posiada w domu?
Dziękuję za przepis, Seniorko, bo jak zwykle jest niezawodny.
Dzięki
. Po przeczytaniu tej opinii mam zamównienie od moich kuzynowstwa oraz syna z pr4zyległościami. Zastanawiam się, czy robić w domu garkuchynię, czy wysłać przepis z ewentualnymi uwagami. Pomieważ wzęedzie są kobiety, pozwolę im wykazać się talentem. Pozdrowienia.
- Wrz 13, 2004
- 8,555
- 1
- 0
w koncu zrobilam, zawsze odstraszala mnie ta ilosc krojenia itd., dzis mialam czas i nawet bylo to bardzo relaksujace
zupa wyszla przepyszna!! zobaczymy jak bedzie jak sie przegryzie...no i jest tego troche, fajnie!
nie dodawalam sloniny, ani smalcu
warzywa smazylam na ghee, wraz z przecierem, czescia czosnku, papryka,cukrem i maka
dalam tylko chyba lyzke koncentratu
dalam tylko 4 ziemniaki i troche mniej kapusty wloskiej, fasolki ugotowalam na oko i jest w sam raz
juz sie ciesze zeby zaraz zjesc talerz na lunch
zupa wyszla przepyszna!! zobaczymy jak bedzie jak sie przegryzie...no i jest tego troche, fajnie!
nie dodawalam sloniny, ani smalcu
warzywa smazylam na ghee, wraz z przecierem, czescia czosnku, papryka,cukrem i maka
dalam tylko chyba lyzke koncentratu
dalam tylko 4 ziemniaki i troche mniej kapusty wloskiej, fasolki ugotowalam na oko i jest w sam raz
juz sie ciesze zeby zaraz zjesc talerz na lunch
Dancing Piglet
Member
- Lut 11, 2011
- 229
- 0
- 0
Robie ten barsz juz od jakiegos czasu, super przepis, barszcz wychodzi wspanialy.Ja gotuje wywar z mesa z fasole w szybkowarze, a potem dodaje podsmazone na klarowanym masle warzywa+buraki i przecier. Do tego ziemniaki zawsze u mnie ugotowane osobno
Pyszna zupa, idealna na chlody jesienno-zimowe i co najwazniejsze wszyscy u mnie lubia. Ja dodaje sobie juz na talerzu smietane, bo moja rodzina nie lubi ze smietana