Kalakukko*

europa112

Member
Paź 28, 2004
1,551
0
0
KALAKUKKO


Jest to potrawa prosto z Findlandii. Najprościej można ją określić jaki chleb a w środku ryby. Należy także dodać ,że nie jest ona łatwa w wykonaniu.

Składniki.
Na ciasto:
400 g mąki pszennej
350 g maki żytniej
150 g masła
1 łyżeczka soli
370 ml wody

Nadzienie:
1 kg filetów rybnych np dorsz
sok z połowy cytryny
1 łyżeczka soli
250 g jakiegoś mięsa z świnki
150 g boczku wędzonego
1/2ęczka koperku
1/2 Peczka pietruszki
1/2 łyżeczki pieprzu
150 g masła

1.Z podanych składników zagniatamy ciasto i odstawiamy na godzinkę
2.Rybę kroimy ma pięciocentymetrowe paski, dokładnie osuszamy. Następnie solimy i skrapiamy sokiem z cytryny.
3.Mięso i boczek kroimy w kostkę a następnie solimy i pieprzymy.
4.Koperek i pietruszkę drobno kroimy.
5.Masło roztapiamy.
6.Ciasto wałkujemy by powstał okrąg ok 30 cm. Smarujemy je masłem a na to kładziemy wymieszaną rybę z mięsem.
Wszystko posypujemy ziołami.
CIMG2048_kopia.jpg
7.Zaklejamy nadzienie szczelnie i polewamy masłem.
8.Pieczemy łącznie 4 (cztery) godziny w temp 200 stopni. Co pół godziny pędzlujemy je masłem. Po dwóch godzinach chleb wyjmujemy i owijamy aluminiową folią i dalej pieczemy.
Kalakukko_aaa.jpg


PS.W orginale zamiasz wyfiletowynych ryb dodaje się małe rybki coś w rodzaju sielawy.
Ps2. Ciasto jest robione z mąki żytniej.
smacznego.gif
 

Załączniki

  • CIMG2048_kopia.jpg
    CIMG2048_kopia.jpg
    223.4 KB · Wyświetleń: 1
  • Kalakukko_aaa.jpg
    Kalakukko_aaa.jpg
    207.7 KB · Wyświetleń: 1
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,382
3,668
113
Kapitalny pomysł, tylko strasznie prądożerny...
Aż trudno uwierzyć, że po czterech godzinach w 200 stopniach danie nadaje się do spożycia.
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Maraa

Well-known member
Mar 26, 2008
2,294
364
83
Ostatnią edycję dokonał moderator:

jaxja

Moderator
Maj 26, 2006
3,521
0
0
Czytałam kiedyś, że tak długie pieczenie ma na celu uzyskanie specyficznego smaku potrawy. Podobnie jak oryginalny pumpernikiel, który piecze się 14 (czternaście) godzin.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Kiiri

Moderator
Wrz 30, 2007
3,567
0
0
Maraa @ 27 Jan 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=812258A może ta jedynka przypadkowo jej się wcisnęła ?
rofl.gif
Może to były tylko cztery godziny?

Jeżeli jednak nie, to zobacz Joanno jaki energooszczędny wydaje się przepis podany przez europa112
icon_mrgreen.gif
Nie przypadkowo
rofl.gif
pieklo mi sie cala noc 225C przez pol godziny a potem reszta czasu w 110C

a prad tani - w akademiku mieszkam to za niego nie place
icon_mrgreen.gif
icon_mrgreen.gif
icon_mrgreen.gif
 

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
1
38
rofl.gif
rzeczywiście! Jak człowiek widzi ile zaoszczędza robiąc z przepisu Europy, to MUSI to upiec
icon_wink.gif

Ale tak na serio, to pomijając koszty energii to jakoś moja wyobraźnie widzi tylko węgiel w piekarniku, albo nawet pożar na myśl o 14 godzinach w 200 stopniach! Przecież czasem chleb mi się przypala jak dłużej niż 35-40 minut trzymam. Nie, nie wierzę w to, że się to coś nie spali
no_shakinghead.gif
Hm, a może u nich stopnie mają dużo mniejszą moc?
icon_wink.gif
icon_mrgreen.gif
 

Kiiri

Moderator
Wrz 30, 2007
3,567
0
0
w 200 stopniach bylo tylko pol godziny
icon_smile.gif
reszte w 110 ;) Wystarczy mocno i szczelnie zawinac w folie aluminiowa i nic sie nie dzieje
icon_smile.gif
 

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
1
38
Oj, rzeczywiście, to już przestałam widzieć pożar. No i temp. 110 stopni akceptowalna przez tyle godzin, jak najbardziej, zwłaszcza w folii, ale ta podana przez europę: 2 godz.,smarowane masłem i bez folii, to już nie bardzo. Ale ciekawe bardzo to jest, chociaż raczej nie miałabym ochoty robić, może tylko spróbować kawałeczek z ciekawości.