Jest to drink, który znalazłam w książeczce z Encyklopedii Sztuki Kulinarnej - koktajle. Ponieważ w moim domu otworzono sklep z "eleganckimi " alkoholami, w umowie o wynajem, ku radości mojego poczucia humoru, naprawdę wpisano to słowo, więc jak coś potrzebuję, to mogę iść tam w kapciach. Uwielbiam Campari, ale właśnie się skończyło, miałam tylko różne owoce, a z potrzebnych do tego koktajlu alkoholi likier bananowy. Dokupiłam więc brązowy rum, który raczej rzadko używam i zrobiłam koktajl, którym podjęłam moją przyjaciółkę.
Składniki dla 2 osób
120 ml rumu brązowego
60 ml likieru bananowego
60 ml soku wyciśniętego z pomarańczy i cytryny
1 banan
4 łyżeczki cukru pudru
6 kostek lodu
Najpierw rozkruszyłam kostki lodu i wrzuciłam je do miksera. Wlałam rum, likier, soki z cytrusów, wrzuciłam cukier puder i pokrojonego banana. Miksowałam w sumie 15 - 30 sekund, do otrzymania płynu o gęstości śmietany. Przelałam do szerokich pucharków, przybrałam plasterkami cytryny i ... podałam zamiast deseru. Było pyszne. Dzisiaj powtórzyłam ten deser tylko dla siebie. Właśnie delektuję się nim teraz. Warto spróbować.
Składniki dla 2 osób
120 ml rumu brązowego
60 ml likieru bananowego
60 ml soku wyciśniętego z pomarańczy i cytryny
1 banan
4 łyżeczki cukru pudru
6 kostek lodu
Najpierw rozkruszyłam kostki lodu i wrzuciłam je do miksera. Wlałam rum, likier, soki z cytrusów, wrzuciłam cukier puder i pokrojonego banana. Miksowałam w sumie 15 - 30 sekund, do otrzymania płynu o gęstości śmietany. Przelałam do szerokich pucharków, przybrałam plasterkami cytryny i ... podałam zamiast deseru. Było pyszne. Dzisiaj powtórzyłam ten deser tylko dla siebie. Właśnie delektuję się nim teraz. Warto spróbować.
Ostatnią edycję dokonał moderator: