Japoniec czyli makowiec z jabłkami

Podobny przepis jest już na forum - jednak mój różni się trochę proporcjami i sposobem wykonania, dlatego też Wam go tu wkleję

W oryginalnym przepisie na spodzie było kruche ciasto i na nie wylewało się masę a potem piekło ciasto - jednak ja robię bez kruchego spodu (czasem daję herbatniki).


Przepis:
30 dkg maku
kostka masła (200 gram) ew. margaryny
1,5 szklanki cukru pudru (koniecznie puder!)
9 jajek
5 dużych jabłek (około 60 dkg)
9 łyżek kaszy manny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao (ew. kawy rozpuszczalnej)
bakalie, płatki migdałowe, ew. migdałow olejek migdałowy

Wykonanie:
1. Jabłka obrać i zetrzeć na grubej tarce.
2. Mak sparzyć i zmielić.
3. Jajka ubić na parze z cukrem.
4. Jak ostygną dodać: mak, roztopioną margarynę, jabłka, kaszę mannę, proszek do pieczenia, kakao , bakalie
5. Delikatnie wymieszać.

Piec 45 minut w 160-170 stopniach
Wielkość formy: 25x36 cm.

Uwaga!
- Kaszy manny dodać tyle aby masa nie była bardzo płynna - ma mieć konsystencję gęstej śmietany.
- W wersji dla leniwych można mielenie maku zastąpić gotową masą z puszki, tylko wtedy należy zmniejszyć ilość cukru do 0,5 szklanki.
- Na wierzch oczywiście polewa czekoladowa

Ciasto jest wilgotne i puszyste a roboty przy nim niewiele
Zdjęcie będzie po Świętach bo w tym roku znowu robię