Kaiserschnitzel*

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Przepis pochodzi ze "Smaków i aromatów", robię go dość często. Różni się zasadniczo od zwykłego sznycla wiedeńskiego, jest oczywiście o wiele smaczniejszy, choć i pracy przy nim więcej. Trzeba przyznać że cesarz miał dobry gust. Proporcje dla 4 osób.
Składniki
4 plastry cielęciny grubości 0,5 cm - trzeba uważać, żeby ukrojone były w poprzek włókien ze sznyclówki
100 ml bulionu wołowego ( może być z kostki wołowy lub delikatniejszy drobiowy)
100 ml śmietanki kremowej
2 łyżki gęstej, kwaśnej śmietany (22%)
sok z 1/2 cytryny
skórka otarta z 1/2 cytryny
łyżka kaparów
łyżka posiekanej natki
łyżka mąki
sól, pieprz
sklarowane masło do smażenia (patrz Niebo w gębie - sklarowane masło)

Mięso rozbijamy delikatnie tłuczkiem przez folię, uważając, żeby sznycli nie podziurawić. W odstępach co 2 cm nacinamy brzegi na głębokość 0,5 cm. Solimy z obydwu stron i obtaczamy w mące - tylko z jednej strony. Nadmiar strzepujemy i smażymy na rozgrzanym maśle, kładąc sznycle najpierw od strony oprószonej mąką.
Kiedy sznycle z obu stron nabiorą złotobrązowej barwy, zdejmujemy je z patelni i przekładamy do rondelka i trzymamy na ledwie mrugającym ogniu. Można je także zawinąć w folię aluminiową i włożyć do piekarnika nagrzanego do 100 st. (idealna metoda, gdy chcemy podać sznycle dla większej liczby osób). Ja stosuję tę drugą metodę, ponieważ w rondelku nadmiernie się przypiekają, a w folii doskonale się przechowują.
Do pozostałego na patelni masła dodajemy 1/2 łyżeczki mąki i smażymy krótko, aż zniknie surowy zapach mąki. Wlewamy zimny bulion i słodką śmietankę. Doprowadzamy sos do wrzenia i przyprawiamy (z umiarem) pieprzem. Przecieramy przez gęste sitko - musi mieć aksamitną gładkość i przelewamy do płaskiego rondla. Teraz dodajemy kwaśną śmietanę, sok z cytryny, skórkę cytrynową (tu zachować ostrożność, bo jeśli cytryna duża, to może zdominować smak sosu - najlepiej dodawać po trochu i próbować ), kapary i natkę pietruszki. Sos ubijamy lekko trzepaczką.
Sznycle trzymane w piekarniku wyjmujemy i zanurzamy je na kilka minut w sosie. Jeśli przechowywaliśmy je w rondelku, po prostu zalewamy je sosem i pozwalamy im nabrać właściwego smaku. Obie metody są dobre, z tym, że ja mam praktykę tylko z pierwszą metodą i tę mogę polecić bez zastrzeżeń. Tak przygotowany sznycel cesarski podajemy z ziemniakami puree.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

.agatka.

Member
Lis 7, 2008
14,687
1
0
Przepis bardzo mi się podoba
daumen.gif
Myślisz seniorko, że polędwiczki wieprzowe będą rownie smaczne?
 

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Nie próbowałam, ale pomysł ciekawy. Żeby tylko polędwiczek zbytnio nie zesmażyć. Muszę i ja spróbować przy nadarzającej się okazji. Koniecznie napisz, jak Ci wyszły.