Przepis pochodzi z książki pani Neli Rubinstein, a ponieważ robiłam z tego ciasta tylko kulebiak (trochę inne proporcje) i tartę z jabłkami, więc nie zmieniam owoców na inne. Proporcje na formę lub tortownicę o średnicy 22 cm.
Składniki na ciasto
10 dkg masła
1 szklanka mąki + zapas do podsypania
1 1/2 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki soli
10 dkg serka homogenizowanego
1 jajko do posmarowania ciasta
Nadzienie
2 duże jabłka wydrążone, obrane i pokrojone w cienkie półplasterki (w kształcie półksiężyca)
1 łyżka cukru
1 łyżeczka utartej skórki z cytryny
1/2 szklanki galaretki z jabłek lub porzeczek
Masło posiekać z mąką, cukrem i solą. Gdy będzie miało konsystencję ryżu, dodać serek i niezbyt starannie wyrobić. Gdyby serek nie był zbyt świeży (wilgotny) , trzeba dodać kilka kropli wody.
Po zagnieceniu ciasto powinno mieć wyrażne białe smugi. Jeżeli nie zamierzamy go piec natychmiast, formujemy z niego kulę, szczelnie owijamy folią spożywczą i przechowujemy w lodówce. Przed rozwałkowaniem ciasto musi dojść do temperatury pokojowej.
Stolnicę i wałek obsypujemy mąką, ciasto rozpłaszczamy i wałkujemy od środka ku brzegom. Od czasu do czasy podsypujemy trochę mąką. Po rozwałkowaniu powinno mieć nadal wyrażne smugi i przypominać wyglądem marmur. Trzeba pamiętać, że podczas pieczenia ciasto się kurczy, więc należy rozwałkować je o 3 cm szerzej niż ma rozmiar forma lub tortownica. Żeby ciasto kurczyło się jak najmniej, możemy kulę ciasta położyć na środku formy lub tortownicy i rękami ugnieść je po całym dnie. Formy nie smarujemy tłuszczem przed położeniem ciasta. Formę lub tortownicę z ciastem wstawiamy na 15 - 20 minut do lodówki. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 st.
Jajko ubijamy z łyżeczka wody i smarujemy nim ciasto. Wstawiamy do piekarnika na 10 minut, a następnie, nie czekając aż ostygnie, napełniamy formę jabłkami.
Plasterki jabłek układamy na cieście tak, by utworzyły wzór kilku zmniejszających się kół. Układanie zaczynamy od zewnętrznej krawędzi formy. Po ułożeniu, całość powinna wyglądać jak wielki kwiat.
Jabłka posypujemy cukrem i skórką cytrynową, i wstawiamy do piekarnika na dalsze 20 - 25 minut, aż brzegi ciasta zrobią się jasnobrązowe, a jabłka się upieką.
Póki tarta jeszcze ciepła, galaretkę podgrzewamy i rozpuszczamy, a następnie polewamy nią jabłka, żeby je całkowicie przykryła. Tartę nieco ostudzić i podawać. Nie należy jej przechowywać w lodówce, bo chłodna traci smak i konsystencję.
Składniki na ciasto
10 dkg masła
1 szklanka mąki + zapas do podsypania
1 1/2 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki soli
10 dkg serka homogenizowanego
1 jajko do posmarowania ciasta
Nadzienie
2 duże jabłka wydrążone, obrane i pokrojone w cienkie półplasterki (w kształcie półksiężyca)
1 łyżka cukru
1 łyżeczka utartej skórki z cytryny
1/2 szklanki galaretki z jabłek lub porzeczek
Masło posiekać z mąką, cukrem i solą. Gdy będzie miało konsystencję ryżu, dodać serek i niezbyt starannie wyrobić. Gdyby serek nie był zbyt świeży (wilgotny) , trzeba dodać kilka kropli wody.
Po zagnieceniu ciasto powinno mieć wyrażne białe smugi. Jeżeli nie zamierzamy go piec natychmiast, formujemy z niego kulę, szczelnie owijamy folią spożywczą i przechowujemy w lodówce. Przed rozwałkowaniem ciasto musi dojść do temperatury pokojowej.
Stolnicę i wałek obsypujemy mąką, ciasto rozpłaszczamy i wałkujemy od środka ku brzegom. Od czasu do czasy podsypujemy trochę mąką. Po rozwałkowaniu powinno mieć nadal wyrażne smugi i przypominać wyglądem marmur. Trzeba pamiętać, że podczas pieczenia ciasto się kurczy, więc należy rozwałkować je o 3 cm szerzej niż ma rozmiar forma lub tortownica. Żeby ciasto kurczyło się jak najmniej, możemy kulę ciasta położyć na środku formy lub tortownicy i rękami ugnieść je po całym dnie. Formy nie smarujemy tłuszczem przed położeniem ciasta. Formę lub tortownicę z ciastem wstawiamy na 15 - 20 minut do lodówki. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 st.
Jajko ubijamy z łyżeczka wody i smarujemy nim ciasto. Wstawiamy do piekarnika na 10 minut, a następnie, nie czekając aż ostygnie, napełniamy formę jabłkami.
Plasterki jabłek układamy na cieście tak, by utworzyły wzór kilku zmniejszających się kół. Układanie zaczynamy od zewnętrznej krawędzi formy. Po ułożeniu, całość powinna wyglądać jak wielki kwiat.
Jabłka posypujemy cukrem i skórką cytrynową, i wstawiamy do piekarnika na dalsze 20 - 25 minut, aż brzegi ciasta zrobią się jasnobrązowe, a jabłka się upieką.
Póki tarta jeszcze ciepła, galaretkę podgrzewamy i rozpuszczamy, a następnie polewamy nią jabłka, żeby je całkowicie przykryła. Tartę nieco ostudzić i podawać. Nie należy jej przechowywać w lodówce, bo chłodna traci smak i konsystencję.