Przepis pochodzi z Burdy - Agencja Muza. Zrobiłam go z niewielkiej ilości składników, zamieszczam zaś proporcje chyba dla kilkunastu osób.
Składniki
1 kg truskawek (niezbyt dużych, dojrzałych)
1 pomarańcza
15 dkg cukru
2 litry czerwonego wina półwytrawnego
1/2 litra wody mineralnej (brałam niegazowaną)
ew. 2 kieliszki likieru pomarańczowego (niekoniecznie, ale akurat miałam)
Truskawki dokładnie i szybko umyć pod bieżącą wodą, żeby nie nasiąkły zbytnio wilgocią. Po
osuszeniu obrać z szypułek i włożyć do wazy. Dodać dobrze umytą, pokrojoną w plasterki pomarańczę. Owoce zasypać cukrem, zalać likierem pomarańczowym i odstawić na godzinę do lodówki. Kto nie używa likieru, to po posypaniu truskawek i pomarańczy cukrem, zalewa je 1 litrem wina. Wstawia do lodówki na godzinę, a następnie wlewa resztę wina i wodę mineralną. Owoce zalane likierem pomarańczowym po godzinie chłodzenia zalewamy od razu całym winem i wodą.
Ten kruszon robi się szybko i jest bardzo smaczny. Zrobiłam dzisiaj z ostatnich truskawek, jakie miałam w domu i teraz popijając chłodny napój, dzielę się z Wami wrażeniami i sposobem jego przygotowania. Spróbujcie, dopóki jeszcze są truskawki. Warto.
Składniki
1 kg truskawek (niezbyt dużych, dojrzałych)
1 pomarańcza
15 dkg cukru
2 litry czerwonego wina półwytrawnego
1/2 litra wody mineralnej (brałam niegazowaną)
ew. 2 kieliszki likieru pomarańczowego (niekoniecznie, ale akurat miałam)
Truskawki dokładnie i szybko umyć pod bieżącą wodą, żeby nie nasiąkły zbytnio wilgocią. Po
osuszeniu obrać z szypułek i włożyć do wazy. Dodać dobrze umytą, pokrojoną w plasterki pomarańczę. Owoce zasypać cukrem, zalać likierem pomarańczowym i odstawić na godzinę do lodówki. Kto nie używa likieru, to po posypaniu truskawek i pomarańczy cukrem, zalewa je 1 litrem wina. Wstawia do lodówki na godzinę, a następnie wlewa resztę wina i wodę mineralną. Owoce zalane likierem pomarańczowym po godzinie chłodzenia zalewamy od razu całym winem i wodą.
Ten kruszon robi się szybko i jest bardzo smaczny. Zrobiłam dzisiaj z ostatnich truskawek, jakie miałam w domu i teraz popijając chłodny napój, dzielę się z Wami wrażeniami i sposobem jego przygotowania. Spróbujcie, dopóki jeszcze są truskawki. Warto.
Ostatnią edycję dokonał moderator: