Sosy do potraw z grilla*

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
W najbliższy weekend zostałam zaproszona na "babskiego" grilla, na przepiękną działkę mojej przyjaciółki. Kilka starszych pań będzie starało się nie podpalić Kampinosu. Ponieważ ostatnim razem ja przygotowałam do pieczystego sosy, zostałam poproszona o powtórkę. Miałam przepisy na te sosy w "Smakach i aromatach", więc zgodziłam się od razu. Wolę to niż wymyślanie sałatek. Ponieważ nazwy są podobne, sprawdziłam, czy nie ma tych przepisów na cinie. Owszem, są podobne, ale na szczęście chyba nie popełnię plagiatu.
Z tysiąca wysp
1 szklanka majonezu
1 łyżeczka sosu Tabasco
5 łyżek drobno pokrojonych pikli (brałam tylko cebulki perłowe i korniszonki)
2 jajka ugotowane na twardo
1 mała cebula
1 łyżeczka zielonego pieprzu z zalewy
sól, pieprz, cukier do smaku

Majonez wlewamy do miski, dodajemy pikle, posiekaną cebulę, pokrojone w kostkę jajka i zielony pieprz. Dodajemy do smaku przyprawy, delikatnie mieszamy i wstawiamy na godzinę do lodówki. Podajemy do mięs z rusztu, a doskonały jest także z czosnkowym gorącym chlebem.

Słodko-kwaśny
50 dkg dojrzałych moreli
3 łyżki miodu
1/2 szklanki dobrego octu winnego
2 średnie cebule
3 - 4 ząbki czosnku
1 łyżeczka utartego imbiru
2 liście laurowe
5 ziaren ziela angielskiego
2 łyżki stołowe oleju (biorę ryżowy)
sól, pieprz
kilka kropli sosu Tabasco

Morele myjemy, wyjmujemy pestki, a miąższ kroimy w kawałki. Rozgrzewamy olej w rondlu i szklimy w nim drobno posiekane cebule. Wrzucamy morele, smażymy przez 5 minut, a potem dodajemy miód, ocet, zmiażdżony czosnek i przyprawy. Smażymy na malutkim ogniu przez 30 minut, od czasu do czasu mieszając, żeby się nie przypalił. Sprawdzamy, czy ma wystarczająco słodko-kwaśny smak. Dodajemy odrobinę Tabasco i jeśli trzeba albo łyżeczkę cukru, albo sok cytrynowy.
Ten wykwintny sos o konsystencji marmolady podajemy do mięs z rusztu. Można zrobić go w większej ilości i przechowywać nawet dwa tygodnie, a potem zmieniać nieco smak, dodając podpieczone kawałki jabłek, gruszek lub śliwek.

Pomidorowy
5 dojrzałych pomidorów ( czasem biorę 2 puszki pomidorów pelati bez skórki)
1 czerwona i 1 zielona papryka (biorę 2 czerwone)
5 ząbków czosnku
3 duże cebule
2 łyżeczki ziół prowansalskich
2 liście laurowe
1 łyżeczka cukru
3 łyżki oliwy
1 łyżka octu winnego
sól, pieprz
duża szczypta chilli

Na rozgrzaną oliwę wrzucamy pokrojone dość drobno warzywa, zioła i liście laurowe. Gotujemy na średnim ogniu przez pół godziny. Jeśli używam pomidorów z puszki, gotuję 15 - 20 minut. Sos co jakiś czas mieszamy. Gdy sos zgęstnieje, wlewamy ocet, wsypujemy cukier, sól, pieprz i chilli. Wyjmujemy liście laurowe, sos miksujemy i przecedzamy przez sito. Sos powinien być gładki, bez nasion, skórek pomidorów i papryki.
Ten sos, podgrzany na ruszcie, podajemy do pieczonej kiełbasy, ryby pieczonej na grillu i hamburgerów.

Meksykański
1 szklanka sosu pomidorowego, zrobionego jak wyżej
1 duża cebula
1 zielona papryka
2 strąki marynowanej czerwonej papryki
3 ząbki czosnku
1/2 łyżeczki gorczycy
2 łyżki oleju
pieprz, szczypta chilli

Najpierw opiekam zieloną paprykę i zdejmuję z niej skórkę. Następnie rozgrzewam w rondlu olej i wrzucam posiekane drobno warzywa: cebule, zieloną paprykę bez skórki, czosnek. Smażymy na niewielkim ogniu przez 5 minut. Dodajemy sól, chilli, pieprz, gorczycę ( ja daję mieloną) i pokrojoną w małą kostkę paprykę marynowaną bez skórki oraz wlewamy sos pomidorowy. Zagotowujemy i zdejmujemy zaraz z ognia.
Pikantny, gęsty sos - doskonały do mięs i ryb z rusztu.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Seniorko, proponuje do tysiaca wysp dodac jogurt.
Majonez jest zbyt ciezki i tlusty do grilowanego miesa, a jogurt tylko wzbogaci smak.
Sos pomidorowy, jesli pomidory sa dobre, a teraz przeciez sezon, mozna zrobic na zimno, bez gotowania. Salsa sie to nazywa. Szkoda troche witamin, a i pracy mniej. Szczegolnie, ze przy upalach stanie przy kuchni nie jest mile.

Czy do sosu morelowego owoce sie obiera?
Bardzo interesujacy i mysle, ze zrobie kilka sloiczkow na zime.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Dziękuję za cenne rady. Ja te sosy robię dopiero drugi raz. Poprzednio bardzo smakowały, ale jutro wezmę pod uwagę Twoje wskazówki.
Owoców nie obieram, a przez ponad pół godziny duszenia, miękną i nie przeszkadzają. Chociaż może pomysł z obieraniem byłby jak najbardziej na miejscu? Muszę wypróbować, ale następnym razem.
 

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Morele w czasie rozgrzewania sie rozplywaja i ta masa wyglada bajecznie dlatego sie zastanawialam, czy z farfoclami skorek czy gladki. I bardzo mi sie podoba, ze nie traca koloru, nie brazowieja jak brzoskwinie.
 

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
Ten z morelami bardzo interesujący.
daumen.gif


dodam, że ja do 1000 wysp dodaję trochę koncentratu pomidorowego.
 

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Ten z moreli naprawdę warto zrobić. A jeśli chodzi o "tysiąc" wysp, to właściwie nie jadłyśmy go z mięsem, tylko z przypieczonym chlebem, posmarowanym upieczonym na tacce czosnkiem w łupinach. Wyciskany na te chlebowe grzanki czosnek, a wszystko posmarowane sosem było doskonałe.
Może dzisiaj spróbuję dodać trochę koncentratu, według Twoich sugestii. Może być ciekawa odmiana kolorystyczna i smakowa.