Wybieramy nieduże ( nie przerośnięte) bakłażany, tak żeby miały w środku kremowy miąższ, a nie brązowe pestki. Takie wyrośnięte i "stare" nie nadają się do tego dania. Ja zrobiłam sobie jednego bakłażana, a przepis przewiduje 2 bakłażany. Więc czy to będzie dla 2 czy dla 4 osób, zależy od Was i Waszych apetytów. Przepis pochodzi ze "Smaków i aromatów".
Składniki
2 średnie bakłażany
2 średnie cebule
2 duże pomidory
1 czerwona papryka
2 - 3 ząbki czosnku
5 dkg utartego sera (ementaler, gouda)
2 jajka
po łyżeczce tymianku i bazylii (brałam suszone)
2 łyżki płatków migdałowych
4 łyżki oliwy z oliwek
sól, pieprz, cukier
Bakłażany myjemy dokładnie, osuszamy, odcinamy zielone końce i przekrawamy bakłażany na połówki. Miąższ posypujemy solą ( ja na 1 bakłażana wzięłam 1 płaską łyżeczkę soli) i układamy na dużym talerzu lub półmisku. Odstawiamy na 20 minut (ja trzymałam posolone 30 minut). Ponieważ bakłażany zawierają 90 % wody, solenie powoduje wyciekanie gorzkiego soku. W tym czasie, jak bakłażany leżą nasolone, przygotowujemy farsz.
Siekamy drobno cebule, paprykę i czosnek. Obieramy ze skórki pomidory i kroimy je w kostkę. Papierowym ręcznikiem osuszamy bakłażany z gorzkiego soku i wyjmujemy łyżeczką o ostrym brzegu część miąższu, który siekamy i mieszamy z przygotowanymi warzywami. Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy i smażymy składniki nadzienia na średnim ogniu, stale mieszając. Po 3 - 4 minutach przyprawiamy ziołami, solą, pieprzem i szczyptą cukru. Dobrze jest spróbować, czy czegoś nie brakuje i ewentualnie uzupełnić do smaku. Patelnię zdejmujemy z ognia, zawartość mieszamy z ubitymi widelcem jajkami, startym serem i płatkami migdałowymi. Nadają one chrupkości nadzieniu. Jeśli nie mamy akurat płatków, można wsypać 2 łyżki posiekanych orzechów włoskich lub laskowych. Ale z płatkami dla mnie są smaczniejsze.
Wydrążone bakłażany oprószamy solą oraz pieprzem i napełniamy farszem. Dno brytfanny polewamy 2 łyżkami oliwy, układamy bakłażany i zapiekamy około 30 minut w temperaturze 200 stopni. Doskonałe danie dla znawców dobrej kuchni.
Składniki
2 średnie bakłażany
2 średnie cebule
2 duże pomidory
1 czerwona papryka
2 - 3 ząbki czosnku
5 dkg utartego sera (ementaler, gouda)
2 jajka
po łyżeczce tymianku i bazylii (brałam suszone)
2 łyżki płatków migdałowych
4 łyżki oliwy z oliwek
sól, pieprz, cukier
Bakłażany myjemy dokładnie, osuszamy, odcinamy zielone końce i przekrawamy bakłażany na połówki. Miąższ posypujemy solą ( ja na 1 bakłażana wzięłam 1 płaską łyżeczkę soli) i układamy na dużym talerzu lub półmisku. Odstawiamy na 20 minut (ja trzymałam posolone 30 minut). Ponieważ bakłażany zawierają 90 % wody, solenie powoduje wyciekanie gorzkiego soku. W tym czasie, jak bakłażany leżą nasolone, przygotowujemy farsz.
Siekamy drobno cebule, paprykę i czosnek. Obieramy ze skórki pomidory i kroimy je w kostkę. Papierowym ręcznikiem osuszamy bakłażany z gorzkiego soku i wyjmujemy łyżeczką o ostrym brzegu część miąższu, który siekamy i mieszamy z przygotowanymi warzywami. Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy i smażymy składniki nadzienia na średnim ogniu, stale mieszając. Po 3 - 4 minutach przyprawiamy ziołami, solą, pieprzem i szczyptą cukru. Dobrze jest spróbować, czy czegoś nie brakuje i ewentualnie uzupełnić do smaku. Patelnię zdejmujemy z ognia, zawartość mieszamy z ubitymi widelcem jajkami, startym serem i płatkami migdałowymi. Nadają one chrupkości nadzieniu. Jeśli nie mamy akurat płatków, można wsypać 2 łyżki posiekanych orzechów włoskich lub laskowych. Ale z płatkami dla mnie są smaczniejsze.
Wydrążone bakłażany oprószamy solą oraz pieprzem i napełniamy farszem. Dno brytfanny polewamy 2 łyżkami oliwy, układamy bakłażany i zapiekamy około 30 minut w temperaturze 200 stopni. Doskonałe danie dla znawców dobrej kuchni.