Kolorowa potrawka z fasolą

Taka tam radosna twórczość, Evalill prosiła to wpisuję .

0,5 szklanki suchej fasoli (średni lub duży Jaś) lub puszka gotowej ze sklepu
1 wielka lub 2 średnie cebule pokrojone w grubą kostkę
150g malutkich pieczarek pokrojonych w plasterki
1 średnia czerwona lub żółta papryka pokrojona w drobną kostkę
6-8 malutkich ogórków konserwowych pokrojonych w plasterki
1-2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
1 łyżeczka wędzonej papryki
1-2 łyżki mąki pszennej
olej do smażenia
sól, cukier, pieprz do smaku

Ugotować fasolę do miękkości, zachować płyn z gotowania (ja gotowałam w dwóch szklankach wody na maleńkim ogniu przez 2 godziny). Rozgrzać olej, cebulę podsmażyć na złoto, dodać pieczarki, dusić aż odparuje cały płyn, wrzucić fasolę razem z wodą z gotowania oraz paprykę, podgotować kilka minut aż papryka zmięknie, ale będzie jeszcze jędrna, dorzucić wędzoną paprykę, ogórki i koncentrat, mąkę rozrobić z odrobiną wody i zagęścić potrawkę, przyprawić solą, cukrem i pieprzem, całość ma być słodko - kwaśna i lekko pikantna.

Evalill ja też nigdy bym wcześniej nie pomyślała, że można do takiego dania wrzucić ogórki, ale jadłam kiedyś podobne połączenie (ogórki plus przecier pomidorowy) i to było pyszne, one nie wybijają się na pierwszy plan w tej potrawie, a paprykę wędzona kupuję w Carrefourze. Czarna fasolka też będzie pasować .

Moim zdaniem nie jest kwaśne, lekko kwaskowe, a zdaje mi się, że wg 5 przemian możesz zrobić tak, żeby przejść wszystkie smaki dwa razy i będzie ok , no ale to każdy wg własnego smaku musi popróbować.