- Sie 28, 2005
- 7,766
- 1,166
- 113
Na prośbę margot wstawiam przepis, choc to wlasciwie juz po sezonie
20 dkg miodu ( najlepiej gryczanego, ja dawalam sztuczny)
20 dkg żytniej maki ( dalam białą, 720)
20 dkg pszennej mąki ( dałam chlebową, 650)
1 łyżeczka sody oczyszczonej rozmieszanej w łyżce wody
4 jajka
przyprawa do pierników ( ja do tego robie wlasną mieszankę : cynamon, goździki, pieprz syczuański, imbir, kolendra, ziele angielskie , sol)
Jajka ubić z miodem, sodę i korzenie dodac do jaj, a następnie wlać do mąki i wyrobić na jednolite ciasto. Po wyrobieniu odstawic ciasto na 24 godziny w chlodne miejsce.
Następnego dnia rozwalkować i wycinać ciastka. Ukladać na papierze do pieczenia, na blasze. Piec w temperaturze 200*C ok 15 minut.
Uwagi moje: ciasto jest trudne w wyrabianiu, bardzo twarde i na poczatku potwornie klejace. Jeśli uznacie, ze wlasciwie już jest dokladnie wymieszane, a jeszcze sie klei, to podsypcie pszennej maki.
Po upieczeniu pierniki sa nadal twarde. Najlepiej je zamknąć w słoju z zakrętką, albo w puszce ze szczelnym przykryciem i wpuścic obrane skórki z cytrusow ( znaczy jak jecie mandarynke czy pomarancze to skorki nie wyrzucac, tylko wlożyć do pojemnika z pierniczkami). Trochę zmiękną, ale bardzo miękkie nie będą - taka ich uroda
Przepis inspirowany "piernikiem moskiewskim" ( z moimi modyfikacjami) z książki "Miód w kuchni" Leszka Ruma
qd
20 dkg miodu ( najlepiej gryczanego, ja dawalam sztuczny)
20 dkg żytniej maki ( dalam białą, 720)
20 dkg pszennej mąki ( dałam chlebową, 650)
1 łyżeczka sody oczyszczonej rozmieszanej w łyżce wody
4 jajka
przyprawa do pierników ( ja do tego robie wlasną mieszankę : cynamon, goździki, pieprz syczuański, imbir, kolendra, ziele angielskie , sol)
Jajka ubić z miodem, sodę i korzenie dodac do jaj, a następnie wlać do mąki i wyrobić na jednolite ciasto. Po wyrobieniu odstawic ciasto na 24 godziny w chlodne miejsce.
Następnego dnia rozwalkować i wycinać ciastka. Ukladać na papierze do pieczenia, na blasze. Piec w temperaturze 200*C ok 15 minut.
Uwagi moje: ciasto jest trudne w wyrabianiu, bardzo twarde i na poczatku potwornie klejace. Jeśli uznacie, ze wlasciwie już jest dokladnie wymieszane, a jeszcze sie klei, to podsypcie pszennej maki.
Po upieczeniu pierniki sa nadal twarde. Najlepiej je zamknąć w słoju z zakrętką, albo w puszce ze szczelnym przykryciem i wpuścic obrane skórki z cytrusow ( znaczy jak jecie mandarynke czy pomarancze to skorki nie wyrzucac, tylko wlożyć do pojemnika z pierniczkami). Trochę zmiękną, ale bardzo miękkie nie będą - taka ich uroda
Przepis inspirowany "piernikiem moskiewskim" ( z moimi modyfikacjami) z książki "Miód w kuchni" Leszka Ruma
qd
