- Maj 17, 2008
- 1,039
- 0
- 36
Paderborner Landbrot
Przepis z tej strony
Zaczyn:
250 g maki zytniej 1150
250 g wody
25 g zakwasu zytniego (uzylam z maki zytniej razowej)
Wymieszac, odstawic pod przykryciem w temperaturze pokojowej (lepiej 26 stopni C) na 16 godzin.
Ciasto wlasciwe:
500 g zaczynu
245 g maki zytniej 1150
120 g maki pszennej 1050
255 g wody
15 g soli
10 g drozdzy (opcjonalnie)
Wszystko razem wymieszac i wyrabiac przez 5 minut (wyrabialam mikserem). Zostawic pod przykryciem na 20 minut. Przelozyc do dobrze naoliwionej keksowki (o pojemnosci 1 kg ciasta, u mnie 30 cm). Zostawic do wyrosniecia na okolo 90 minut (Ketex wyrasta swoje chleby w temp okolo 30 C, ja zas zostawilam w temp. pokojowej, wiec nastepnym razem zostawie na troche dluzej, bo chleb byl jednak ciut za malo wyrosniety) lub 60 minut, jesli dodalismy drozdze.
Nagrzac piekarnik do 250 stopni C. Wierzch chleba nakluc "nakluwaczka" lub widelcem, grubszy drut do robotek recznych rowniez sie sprawdzi.*
Piekarnik naparowac, piec w temp. 250 stopni C do uzyskania odpowiedniego zarumienienia (u mnie 10 minut, nie lubie mocno przypieczonej skorki). Po 10 minutach wypuscic pare. Zmniejszyc temp. do 180 stopni C. Piec w opadajacej temp. ogolem 60 minut.
Chleb po wyjeciu z pieca posmarowac zimna woda w celu nablyszczenia skorki.
*nie mam pojecia, czy cos takiego istnieje w jezyku polskim
Przepis z tej strony
Zaczyn:
250 g maki zytniej 1150
250 g wody
25 g zakwasu zytniego (uzylam z maki zytniej razowej)
Wymieszac, odstawic pod przykryciem w temperaturze pokojowej (lepiej 26 stopni C) na 16 godzin.
Ciasto wlasciwe:
500 g zaczynu
245 g maki zytniej 1150
120 g maki pszennej 1050
255 g wody
15 g soli
10 g drozdzy (opcjonalnie)
Wszystko razem wymieszac i wyrabiac przez 5 minut (wyrabialam mikserem). Zostawic pod przykryciem na 20 minut. Przelozyc do dobrze naoliwionej keksowki (o pojemnosci 1 kg ciasta, u mnie 30 cm). Zostawic do wyrosniecia na okolo 90 minut (Ketex wyrasta swoje chleby w temp okolo 30 C, ja zas zostawilam w temp. pokojowej, wiec nastepnym razem zostawie na troche dluzej, bo chleb byl jednak ciut za malo wyrosniety) lub 60 minut, jesli dodalismy drozdze.
Nagrzac piekarnik do 250 stopni C. Wierzch chleba nakluc "nakluwaczka" lub widelcem, grubszy drut do robotek recznych rowniez sie sprawdzi.*
Piekarnik naparowac, piec w temp. 250 stopni C do uzyskania odpowiedniego zarumienienia (u mnie 10 minut, nie lubie mocno przypieczonej skorki). Po 10 minutach wypuscic pare. Zmniejszyc temp. do 180 stopni C. Piec w opadajacej temp. ogolem 60 minut.
Chleb po wyjeciu z pieca posmarowac zimna woda w celu nablyszczenia skorki.
*nie mam pojecia, czy cos takiego istnieje w jezyku polskim