Przepis znalazłam w Encyklopedii Dziennika - Kuchnia. Robiłam już kilka razy, ponieważ jest bardzo prosty w wykonaniu i szybko można mieć doskonały obiad. Przepis jest dla 6 osob i takie proporcje podaję, chociaż dla siebie robię z mniejszej porcji, chyba że mam gości.
Składniki
6 dzwonek łososia (po 10 - 15 dkg)
3 łyżki oliwy
łyżeczka tymianku (biorę suszony)
sok z cytryny
sól, pieprz
sos
15 dkg serka homogenizowanego
2 łyżki jogurtu naturalnego
2 ząbki czosnku
3 łyżki posiekanego szczypiorku
sól, pieprz
Rybę myjemy, osuszamy, przyprawiamy solą, pieprzem i tymiankiem. Skrapiamy sokiem z cytryny, smarujemy oliwą i wstawiamy na godzinę do lodówki. Po wyjęciu albo piec 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st., albo usmażyć na grillu. Ja smażę na patelni grillowej po 7 - 10 minut z każdej strony na niewielkim ogniu.
Na sos obieramy czosnek, przeciskamy go przez praskę, mieszamy z serkiem, jogurtem i szczypiorkiem. Sos doprawiamy solą oraz pieprzem. Podajemy do łososia.
Zamiast łososia możemy zrobić to danie z dorsza, mintaja, morszczuka lub innej ryby. Wyjdzie równie smaczne. Ilość tymianku można modyfikować według gustu ( byle nie przesadzić). Podałam ilość minimalną, jaką biorę.
Składniki
6 dzwonek łososia (po 10 - 15 dkg)
3 łyżki oliwy
łyżeczka tymianku (biorę suszony)
sok z cytryny
sól, pieprz
sos
15 dkg serka homogenizowanego
2 łyżki jogurtu naturalnego
2 ząbki czosnku
3 łyżki posiekanego szczypiorku
sól, pieprz
Rybę myjemy, osuszamy, przyprawiamy solą, pieprzem i tymiankiem. Skrapiamy sokiem z cytryny, smarujemy oliwą i wstawiamy na godzinę do lodówki. Po wyjęciu albo piec 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st., albo usmażyć na grillu. Ja smażę na patelni grillowej po 7 - 10 minut z każdej strony na niewielkim ogniu.
Na sos obieramy czosnek, przeciskamy go przez praskę, mieszamy z serkiem, jogurtem i szczypiorkiem. Sos doprawiamy solą oraz pieprzem. Podajemy do łososia.
Zamiast łososia możemy zrobić to danie z dorsza, mintaja, morszczuka lub innej ryby. Wyjdzie równie smaczne. Ilość tymianku można modyfikować według gustu ( byle nie przesadzić). Podałam ilość minimalną, jaką biorę.
Ostatnią edycję dokonał moderator: