- Cze 20, 2010
- 403
- 0
- 0
Moja mama robi to ciasto zawsze po zrobieniu chrustu (faworkow) bo zostaja bialka, z ktorymi nie wiadomo co zrobic.
Wyglada bardzo zwyczajnie ale pysznie smakuje, zawsze sie wszyscy dziwia jak ugryza, bo taki nudny wyglad, a taki dobry smak
I bardzo proste jest.
4 bialka
3/4 (Trzy czwarte) szklanki maki
3/4 szklanki cukru ( ja daje troche mniej)
1/2 szklanki maku
1/2 kostki margaryny
Olejek migdalowy koniecznie.
Margaryne stopic, wymieszac wszystko opröcz bialek.
Bialka ubic ina koncu delikatnie zmieszac z pozostalymi skladnikami.
Piec okolo pol godziny w 180°C.
To ciasto nie wyrasta zbytnio, taki placek wychodzi plaski, taki jego urok, ale zwarty.
Zdjecia nie mam, jak upieke to zrobie.
Wyglada bardzo zwyczajnie ale pysznie smakuje, zawsze sie wszyscy dziwia jak ugryza, bo taki nudny wyglad, a taki dobry smak

I bardzo proste jest.
4 bialka
3/4 (Trzy czwarte) szklanki maki
3/4 szklanki cukru ( ja daje troche mniej)
1/2 szklanki maku
1/2 kostki margaryny
Olejek migdalowy koniecznie.
Margaryne stopic, wymieszac wszystko opröcz bialek.
Bialka ubic ina koncu delikatnie zmieszac z pozostalymi skladnikami.
Piec okolo pol godziny w 180°C.
To ciasto nie wyrasta zbytnio, taki placek wychodzi plaski, taki jego urok, ale zwarty.
Zdjecia nie mam, jak upieke to zrobie.