- Wrz 14, 2004
- 11,744
- 0
- 0
Mam nadzieję, że Anerite się nie obrazi, a wręcz przeciwnie - pojawi się tu wreszcie
Podaję, co kiedyś skopiowałam sobie do komputera:
Ciastka lub paluszki drożdżowe Anerite
50 dkg mąki
20 dkg margaryny (z masłem nie wyjdą)
szklanka smietany, (mozna zastapic mlekiem slodkim lub kwasnym, beda mniej kaloryczne)
4 dkg drożdży
1 kopiasta lyzka cukru, pol lyzeczki soli
Wykonanie:
Przesiana make posiekac nozem z magaryna, a potem rozetrzec dlonmi na "piasek". Drozdze rozetrzec z cukrem, wlac smietane, dodac soli, wymieszac i wlac do (dolka)maki, zarobic nozem, a potem szybko wyrobic recznie. Walkowac na ok. 0,5 cm, wykrawac kwadraty ok. 6 cm, na srodek nakladac nadzienie i skladac po przekatnej na pol, NIE ZALEPIAC!, posmarowac rozbeltanym jajkiem, posypac grubym krysztalem cukrem, piec na wysmarowanej margaryna blasze w temp.200 -220 C na jasnozloty kolor - ok. 20 min. Ciastka zlepia sie SAME w czasie pieczenia. Jesc po ostygnieciu. Przepyszne!
-------------------------
Nadzienie: (do wyboru)
marmolada, gesty dzem, powidla sliwkowe, czastki jablek, masa serowa jak do nalesnikow, masa makowa jak do makowca, masa z orzechow lub migdalow (zmielone wymieszac z ubitym bialkiem, cukrem pudrem i wanilia na gesto)
-------------------------
slone paluszki - ciasto to samo, tylko zwiekszyc ilosc soli do 1 lyzeczki. Uksztaltowac np. waski walek, kroic na odcinki i wytaczac waleczki na grubosc malego palca - ok 10 cm dlugosci. Smarowac jajkiem, posypywac gruba sola zmieszana z kminkiem, lekko dociskajac. Ci z Was, ktorzy nie lubia kminku moga go opuscic i ewentualnie zastapic czarnuszka, sezamkami czy nawet posypac troszke suszonych ziolek.
------------------------
To jest ciasto bez jaj i cukru (oprocz dodatku do drozdzy) i nie ma byc, slodkie nadzienie i cukier po wierzchu wystarcza.
Napewno sie uda, nic sie nie bedzie kleic, ale radze robic w miare szybko, bo ma tendencje do rozrzedzania, ale z tej ilosci zawsze sie uda, zanim to sie stanie. Mozna robic na slodko i slono, a paszteciki, to zrobic tak, jak sie robi pasztet z ktorego badz przepisu (podawali i ja tez) i nalozyc na to ciasto jak inne nadzienie. Zwykle paszteciki mozna robic z nalesnikami, ale te chyba beda wygodniejsze i tu podaje jeszcze inne typowe paszteciki:
z miesem:
25 dkg gotowanego lub pieczonego miesa, 1 cebula, 1 mala bulka, 4 dkg masla, 2 jajko, 2-3 lyzki gestej smietany ( to ma byc w nalesnikach i wtedy potrzebna bulka tarta, jajko i tluszcz do smazenia, ale ten farsz mozesz uzyc do tego ciasta). Wszystko razem zemlec (bulke trzeba namoczyc i odcisnac), cebule drobno pokrojona przesmazyc, wszystko polaczyc i doprawic sola, pieprzem. Ma byc gesta zwarta masa.
-------------------
Pasztecik z gotowanej wieprzowiny:
25 dkg gotowanej wieprzowiny, pol bulki, mleko, cebula, 2 dkg tluszczu, 1 jajko, sol, pieprz. Robic jak wyzej, bulke moczyc w mleku i odcisnac. W zasadzie kazdy farsz miesny czy inny sie nadaje, jak do pierozkow. Mozna dodac do smaku majeranku czy co kto lubi. Mozna robic z masa z sera na slono lub na slodko. Wygodne na party, bo mozna przygotowac wczesniej.
Podaję, co kiedyś skopiowałam sobie do komputera:
Ciastka lub paluszki drożdżowe Anerite
50 dkg mąki
20 dkg margaryny (z masłem nie wyjdą)
szklanka smietany, (mozna zastapic mlekiem slodkim lub kwasnym, beda mniej kaloryczne)
4 dkg drożdży
1 kopiasta lyzka cukru, pol lyzeczki soli
Wykonanie:
Przesiana make posiekac nozem z magaryna, a potem rozetrzec dlonmi na "piasek". Drozdze rozetrzec z cukrem, wlac smietane, dodac soli, wymieszac i wlac do (dolka)maki, zarobic nozem, a potem szybko wyrobic recznie. Walkowac na ok. 0,5 cm, wykrawac kwadraty ok. 6 cm, na srodek nakladac nadzienie i skladac po przekatnej na pol, NIE ZALEPIAC!, posmarowac rozbeltanym jajkiem, posypac grubym krysztalem cukrem, piec na wysmarowanej margaryna blasze w temp.200 -220 C na jasnozloty kolor - ok. 20 min. Ciastka zlepia sie SAME w czasie pieczenia. Jesc po ostygnieciu. Przepyszne!
-------------------------
Nadzienie: (do wyboru)
marmolada, gesty dzem, powidla sliwkowe, czastki jablek, masa serowa jak do nalesnikow, masa makowa jak do makowca, masa z orzechow lub migdalow (zmielone wymieszac z ubitym bialkiem, cukrem pudrem i wanilia na gesto)
-------------------------
slone paluszki - ciasto to samo, tylko zwiekszyc ilosc soli do 1 lyzeczki. Uksztaltowac np. waski walek, kroic na odcinki i wytaczac waleczki na grubosc malego palca - ok 10 cm dlugosci. Smarowac jajkiem, posypywac gruba sola zmieszana z kminkiem, lekko dociskajac. Ci z Was, ktorzy nie lubia kminku moga go opuscic i ewentualnie zastapic czarnuszka, sezamkami czy nawet posypac troszke suszonych ziolek.
------------------------
To jest ciasto bez jaj i cukru (oprocz dodatku do drozdzy) i nie ma byc, slodkie nadzienie i cukier po wierzchu wystarcza.
Napewno sie uda, nic sie nie bedzie kleic, ale radze robic w miare szybko, bo ma tendencje do rozrzedzania, ale z tej ilosci zawsze sie uda, zanim to sie stanie. Mozna robic na slodko i slono, a paszteciki, to zrobic tak, jak sie robi pasztet z ktorego badz przepisu (podawali i ja tez) i nalozyc na to ciasto jak inne nadzienie. Zwykle paszteciki mozna robic z nalesnikami, ale te chyba beda wygodniejsze i tu podaje jeszcze inne typowe paszteciki:
z miesem:
25 dkg gotowanego lub pieczonego miesa, 1 cebula, 1 mala bulka, 4 dkg masla, 2 jajko, 2-3 lyzki gestej smietany ( to ma byc w nalesnikach i wtedy potrzebna bulka tarta, jajko i tluszcz do smazenia, ale ten farsz mozesz uzyc do tego ciasta). Wszystko razem zemlec (bulke trzeba namoczyc i odcisnac), cebule drobno pokrojona przesmazyc, wszystko polaczyc i doprawic sola, pieprzem. Ma byc gesta zwarta masa.
-------------------
Pasztecik z gotowanej wieprzowiny:
25 dkg gotowanej wieprzowiny, pol bulki, mleko, cebula, 2 dkg tluszczu, 1 jajko, sol, pieprz. Robic jak wyzej, bulke moczyc w mleku i odcisnac. W zasadzie kazdy farsz miesny czy inny sie nadaje, jak do pierozkow. Mozna dodac do smaku majeranku czy co kto lubi. Mozna robic z masa z sera na slono lub na slodko. Wygodne na party, bo mozna przygotowac wczesniej.