Bostońskie ciasto kremowe

Russkaya

Member
Cze 10, 2010
113
0
0
Kremowe, delikatne, bardzo czekoladowe, rozpływające się w ustach...



Przepis pochodzi z książeczki "Przysmaki z czekolady" z moimi małymi zmianami.


Ciasto kruche:

* 250g mąki
* 125g masła, zimnego
* jajko
* 2-3 łyżki cukru
* szczypta soli



Mąkę przesiewamy, dodajemy do niej drobno pokrojone, zimne masło i miksujemy. Dodajemy sól, cukier i jajko. Wszystkie składniki dokładnie łączymy, formujemy kulę, owijamy folią i wkładamy na 30 minut do zamrażalnika.

Po tym czasie rozwałkowujemy ciasto, wykładamy nim formę do tarty.

Pieczemy ok. 25 minut w temp. 200st.


Nadzienie:

* 3 jajka
* 120g cukru (można jeszcze dosłodzić)
* 150g mąki
* łyżka cukru pudru
* szczypta soli
* łyżeczka esencji waniliowej
* 400ml mleka
* 150ml jogurtu naturalnego
* 150g czekolady, połamanej na kawałki
* 2 łyżki wiśniówki (pominęłam)



W żaroodpornej misce ubić jajka z cukrem na puszystą masę. Dodać mąkę, puder oraz sól, po czym domieszać esencję waniliową.

Mleko i jogurt przelać do rondelka, doprowadzić do wrzenia, a następnie przelać do miski z masą z jajkami. Umieścić miskę nad rondlem z gotującą się wodą i mieszać, aż powstanie gęsty krem.

W innym małym rondlu podgrzewać czekoladę z dodatkiem wiśniówki, aż się stopi. Domieszać ją do kremu, po czym zdjąć miskę z ognia i wystudzić.

Przełożyć krem na spód.



Dekoracja:


* 150ml kremówki
* 1/2 tabliczki czekolady, startej


Posmarować tartę ubitą kremówką i udekorować wiórkami czekolady.


Smacznego ;)


ciachoz045mediumsmall.jpg


ciasto036mediumsmall.jpg
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,667
2,967
113
Ale nabrałam ochoty.
lecker.gif
Powiedz mi, czy mleko z jogurtem nie zamieni się w ser w tej temperaturze?
gruebel_2.gif

Całość wymaga chłodzenia?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,667
2,967
113
OK. Dzięki.
icon_smile.gif

 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,382
3,669
113
Ponieważ w większości tart najsmaczniejsze bywa nadzienie, postanowiłam zrezygnować z ciasta i zrobić czekoladowy budyń jako deser w pucharkach, zwłaszcza, że najbardziej interesował mnie dodatek jogurtu do mleka.
Oczywiście zgodnie z przewidywaniami jogurtowe mleko zwarzyło się, ale mimo to dolałam je do ubitych jajek.
Na szczęście budyń wyszedł z niego jak trzeba - gęsty i kremowy. Bez końca trwało tylko gęstnienie kremu na parze - musiałam trzykrotnie dolewać wrzątku, a i tak nie doprowadziłam do zagotowania masy.
Do czekolady oprócz wiśniówki dodałam łychę kawy rozpuszczalnej i kilka łyżek soku, który mi został po filetowaniu mandarynek, którymi postanowiłam udekorować deser.
Ponieważ chciałam uzyskać luźniejszą konsystencję kremu, wzięłam do niego 500 ml mleka.
Wylizane z miski resztki były bardzo smaczne.
icon_wink.gif

Reszta czeka na wystudzenie, kleks bitej śmietany, cząstki z mandarynek i jutrzejszy obiad.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,382
3,669
113
Mnie bardziej dziwi fakt, że Tobie się nie zwarzyło.
icon_smile.gif
Normalny twarożek się zrobił.
Szczerze mówiąc, nie widzę sensu gotowania jogurtu z mlekiem - może lepiej byłoby go dodać razem z czekoladą do gotowego kremu?
W smaku na szczęście wszystko OK. Nie rezygnowałabym z dodatku alkoholu, bo nadaje fajny posmaczek, zbliżający smak masy do nadzienia czekoladek.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: