Biszkopt kakaowy z masą bułkowo-kokosową

Składniki:

Biszkopt:

1,5 łyżki kakao
1 opakowanie budyniu czekoladowego (na ½ litra mleka, użyłam budyń oetkera)
Mąka (ilość podana w wykonaniu)
5 jajek (rozdzielone na białka i żółtka)
¾ - 1 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Szczypta soli

Masa:

3 szklanki mleka
2,5 – 3 bułki kajzerki
100 g wiórek kokosowych
4 łyżki cukru
370 g masła/margaryny
25 ml spirytusu
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego


Dodatkowo:

1 słoiczek dżemu z czarnej porzeczki lub powideł

Na posypkę:
50 g wiórek kokosowych
3 łyżki cukru
1,5 łyżki masła

Do nasączenia:
¾ - 1 szklanka przegotowanej wody
2 łyżki soku z cytryny
25 ml spirytusu
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego


Przygotować tortownicę o średnicy 28 cm

Do szklanki wsypać kakao i budyń. Uzupełnić do pełna mąką. Dodać proszek do pieczenia i wymieszać razem. Żółtka ubić z połową podanej ilości cukru, do białości. Białka ubić ze szczyptą soli, dodając stopniowo pod koniec ubijania połowę podanej ilości cukru. Ubić na bardzo gęstą białkową pianę/masę. Teraz należy bardzo delikatnie połączyć białka i masą żółtkową . Przesiać mąkę z dodatkami do masy białkowo-żółtkowej i wymieszać razem bardzo delikatnie. Wyłożyć do tortownicy i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 45 minut. Upieczony i wystudzony biszkopt należ przeciąć na dwie części.
Bułki porwać na mniejsze kawałki i zalać 2 szklankami ciepłego mleka i odstawić aż bułki będą całkowicie przesiąknięte mlekiem i miękkie. Dodać wiórki kokosowe i zmiksować na gładką masę. Zagotować szklankę mleka z cukrem i do gotującego się wlać masę mleczno-bułkową. Doprowadzić do wrzenia i gotować razem ok. 10 minut, ciągle mieszając. Odstawić do całkowitego wystudzenia.
Masło/margarynę utrzeć na puch i nie przerywając ucierania dodawać po łyżce, zimnej masy bułkowej. Pod koniec ucierania należy dodać spirytus i ekstrakt waniliowy.

Posypka : wiórki kokosowe, cukier i masło włożyć do rondla i podgrzewać ciągle mieszając, aż wiórki uzyskają złoty kolor. Wystudzić

Przekrojony biszkopt, obie jego części należy nasączyć przygotowanym ponczem. Pierwszy blat biszkoptu należy posmarować połową dżemu i na dżem wyłożyć połowę (może trochę więcej) masy bułkowej. Przykryć drugim blatem biszkoptu, na powierzchni którego rozsmarowujemy pozostały dżem i na dżem wykładamy resztę masy.
Na masę posypujemy uprażone wiórki kokosowe.
Ciasto wstawić do lodówki

i ja właśnie miałam przepis na takie coś, ale postanowiłam go "umodnić" po swojemu. Ciasto w niedzielę było wręcz pochłaniane, tak bardzo smakowało wszystkim (na imieniny teściowej go piekłam)