Węzełki z wątróbką*

Przeglądając dziś przepisy niewypróbowane trafiłam na izbushkowe węzełki z wątróbką - przepis przetłumaczony przez qd
i przypomniałam sobie, że je robiłam kilka lat temu, tylko nie w postaci węzełków, a pakiecików.
Odnalazłam nawet stare zdjęcie:



Może ktoś jeszcze zechce je wypróbować?
Udało mi się odszukać źródłowy przepis podany przez Ilarę:
http://www.izbushka.com/forum/showthread.php?p=3879#post3879

Dodam tylko, że lepiej jest piec w wyższej temperaturze niż 180 stopni - co najmniej 200 - 220.
Można też podać samą wątróbkę, bez opakowania z ciasta - jest znakomita.

Tłumaczenie qd:

Węzełki z wątróbką

500 g gotowego ciasta francuskiego
Rozkłócone jajko do smarowania
Do wypełnienia:
2 cebule, posiekane
olej do smażenia
kilka gałązek tymianku
500 g wątróbki drobiowej
1 / 3 filiżanki wytrawnego czerwonego wina
2 łyżki octu balsamicznego
sól i świeżo zmielony czarny pieprz

Przygotować farsz.na średnim ogniu na patelni cebulę dusić do miękkości i zarumienienia. Dodać tymianek i smażyć przez 1 minutę. Zwiększyć ogień i dodać wątróbki. Smażyć 2-3 minuty, żeby kolor wątróbek uległ zmianie (ale powinien pozostać różowy wewnątrz). Wlać wino i ocet balsamiczny. Potrzymać na kuchni jeszcze kilka sekund. Doprawić solą i pieprzem i zdjąć z ognia.
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni Celsjusza.
Umieścić ciasto na lekko posypanej mąką stolnicy, pociąć na kwadraty o boku około 10 cm ; w środku każdego kwadratu wykładać po 1 łyżce farszu, zebrac rogi i ścisnąć formując węzełek. Umieść na blasze do pieczenia, posmarować jajkiem i piec około 20-25 minut lub do momentu zrumienienia. Podawać na gorąco

Przepis znalazlam na http://www.izbushka.com/

qd

Drobiowe wątróbki raczej nie mają goryczki, przynajmniej dla mnie, ale jak lubisz z jabłkiem, możesz je chyba dodać.